Brak miesiączki po dalekiej podróży
18 dni spóźnia mi się okres. Ostatnią miesiączkę (była obfita) miałam 2 czerwca. Potem wyjechałam na 10 dni do Chin, wróciłam 28 czerwca. Ogólnie bardzo długo cierpiałam na
biegunkę, zmiany bakterii odczuwam do dziś. Mam też wzdęcia i bóle podbrzusza z nasileniem na prawą stronę ale nie silne. Czuję taki ucisk bardziej spowodowany pewnie wzdęciami. Robiłam 2 testy (od rana) 14 i 15 lipca oba wyszły negatywnie. Kontakt seksualny miałam jeszcze przed około 6 dni przed ostatnią miesiączką. Słyszałam jednak, że miesiączka może występować w ciąży ale gdy jest nie obfita a moja była. Czy moje opóźnienie okresu może być spowodowane ciążą( nie ufam jakoś tak bardzo testom). Czy zmiany bakterii mogły to wywołać, moje piersi są troszkę delikatne na ból tak jak przed każdym okresem ale ten stan już się
długo utrzymuje. Tak samo ten nieprzyjemny ucisk w podbrzuszu. Proszę o wskazówki i ewentualne wskazanie prawdopodobieństwa ciąży. Czemu miesiączka się spóźnia?
Sensacja przewodu pokarmowego zapewne spowodowana jest wyjazdem do Chin. Często dolegliwości pokarmowe mają osoby wyjeżdżające na takie wyjazdy. Zmiana klimatu również ma wpływ na opóźnienie miesiączki. Wydaje mi się, że to raczej ten wyjazd jest przyczyną takiego stanu rzeczy a nie ciąża. Za ciążą nie przemawia obecność obfitej miesiączki oraz negatywne wyniki testów ciążowych. Testy według producenta są pewne na 99%. Jeśli miesiączka nie pojawi się w najbliższym czasie warto udać się do ginekologa.
Pozdrawiam serdecznie
