Bolące piersi
Mam 23 lata. Jestem mamą 13 miesięcznego synka. Nie karmiłam go piersią bo miałam pokarm bezwartościowy. Około 20 dni temu zaczęły mnie boleć piersi i dostałam pokarm. Mam gruczoły mleczne byłam u ginekologa to mi powiedział, że to może być początek ciąży i powiedział, że jak nie dostanę miesiączki to mam zrobić test ciążowy. Dwa dni temu dostałam miesiączkę a piersi są coraz większe i mnie bolą. Proszę mi powiedzieć co mi jest? Dlaczego mi się zrobiły gruczoły mleczne jak nie jestem w ciąży? Czy mam się tym martwić? Dodam, że miałam robione USG piersi i nic nie wykryto to było 4/5 miesięcy temu. Czy mogę mieć raka?
Po pierwsze pokarm bezwartościowy nie istnieje. Każda mama ma pokarm dostosowany dla swojego dziecka. Gruczoły mleczne ma każda z nas- bowiem gruczoł mleczny to inaczej gruczoł sutkowy. Raczej nie jest to ciąża- bowiem pojawiła się miesiączka a pokarm w ciąży nie pojawia się w tak wczesnej ciąży. Wydzielina z piersi może być objawem hiperprolaktynemii a więc podwyższonego poziomu prolaktyny. Niestety musi pani powrócić do ginekologa, który powinien zlecić badania poziomów hormonów (prolaktyna, progesteron, estradiol, luteotropina, folikulostymulina, TSH). Po uzyskaniu wyników może być konieczne wykonanie ponownego badania usg piersi. Surowiczy wyciek z piersi najczęściej jest wynikiem zaburzeń hormonalnych. A skąd takie pesymistyczne opcje?
Zobacz:
