Niektóre osoby już przed maturą są zdecydowane na kontynuowanie nauki w szkole policealnej. Inne traktują takie placówki jako ostateczność i wybierają je dopiero wtedy, gdy nie zostaną przyjęte na wymarzony kierunek studiów.
Rodzaje szkół
Szkół pomaturalnych i policealnych powstaje z roku na rok coraz więcej. W tych pierwszych może uczyć się każdy, kto zdał maturę, w tych drugich zdany egzamin dojrzałości nie jest wymagany. Placówki oferują rozpoczęcie nauki w semestrze zimowym lub letnim, dziennie, wieczorowo lub zaocznie.
Większość szkół tego typu jest płatna, choć zdarzają się również takie, w których można uczyć się za darmo. Mamy także możliwość zadecydowania o tym, jak długo chcemy się uczyć. Istnieją bowiem szkoły roczne, dwuletnie, a czasem nawet trzyletnie. W zależności od czasu trwania nauki i rodzaju szkoły można uzyskać tytuł wykwalifikowanego pracownika lub technika.
Rekrutacja i opłaty
Placówek tego typu powstaje coraz więcej, dlatego muszą one bardzo intensywnie walczyć o uczniów. Niektóre z nich oferują bezpłatną naukę przez pierwszy semestr lub rok, inne dodają do swojej oferty dodatkowe, rzadko spotykane kierunki (np. projektowanie ubioru).
Prawie we wszystkich szkołach policealnych i pomaturalnych naukę można rozpocząć w każdym wieku. Czasami ograniczenia wiekowe ustalają tylko szkoły, które wymagają dobrej kondycji (np. kształcące instruktorów aerobicu).
Egzaminy wstępne przeprowadzane są natomiast bardzo rzadko. Rekrutacja ogranicza się najczęściej do złożenia dokumentów i uiszczenia opłaty, a przyjmowanie uczniów następuje według kolejności zgłoszeń. Głównie szkoły artystyczne (np. aktorskie) i farmaceutyczne sprawdzają wiedzę i umiejętności przyszłych uczniów. Opłaty rekrutacyjne są różne i zależą od szkoły oraz kierunku. Wynoszą od kilkudziesięciu do ok. 1500 zł. Za miesiąc nauki trzeba natomiast zapłacić od 300 zł do ok. 1200 zł. Większość szkół pobiera również opłaty za wakacje.
Cała prawda o szkołach pomaturalnych
Foldery i strony internetowe szkół przyciągają uwagę każdego, robią one bowiem duże wrażenie – w ramach wychowania fizycznego fitness, siłownia albo pływalnia, czy możliwość nauki nawet kilku języków obcych bez dodatkowych opłat. W praktyce wygląda to często zupełnie inaczej. Okazuje się, że instruktorka aerobicu kolejny raz nie pojawiła się na zajęciach, a interesujące nas grupy językowe nie powstały z powodu małej liczby chętnych osób. Jest tak w wielu szkołach, choć nie można powiedzieć, że to jest reguła. Są bowiem placówki, w których uczą najlepsi specjaliści w swojej dziedzinie, sale są dobrze wyposażone, a szkoła wywiązuje się ze wszystkich obietnic.
Szkoły policealne i pomaturalne mają w swojej ofercie różne kierunki. Niektóre z nich brzmią jak uniwersyteckie (np. pedagogika, dziennikarstwo). Nie możemy jednak liczyć na to, że uzyskamy po nich taką wiedzę, jak po studiach.
Szkoły znanych Polaków
Szkoły pomaturalne są tak popularne, że otwierają je nawet polskie gwiazdy (np. Bogusław Linda, Jan Machulski). Jednak ani nauka w tradycyjnych szkołach, ani w szkołach znanych artystów, nie daje gwarancji pracy w wyuczonym zawodzie. Możemy w nich zdobyć tylko wiedzę – mniejszą lub większą, w zależności od poziomu nauczania, wykładowców, pomocy naukowych, a przede wszystkim naszego zaangażowania. Podobnie jest przecież w szkołach wyższych – nawet kierunki, na których jest wysoki poziom nauczania, nie mogą nam zagwarantować ciekawej i dobrze płatnej pracy
Ukończenie szkoły policealnej czy pomaturalnej może być niewystarczające przy poszukiwaniu pracy, ale jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które nie dostały się na wymarzony kierunek studiów, chcą zmienić specjalizację albo pracować w zawodach, których nie można nauczyć się na uczelni, np. fryzjer, kucharz.
