Pomoc dziecku w nauce czytania i pisania

Bywa, że wiele symptomów występuje równocześnie, co świadczy o zaburzeniach wielu funkcji. Tym bardziej w tych przypadkach ważna jest szybka diagnoza i podjęcie natychmiastowych działań terapeutycznych.
W wielu domach nauka czytania odbywa się według tego samego schematu – dziecko otrzymuje od rodzica wybrany tekst, najczęściej z podręcznika szkolnego, po czym odczytuje go pod bacznym okiem dorosłego, który często wytyka dziecku na bieżąco popełniane błędy. Ta sytuacja jest z gruntu nie tyle niekorzystna dla nauki czytania, co niebezpieczna.
/ 05.02.2009 15:59
Bywa, że wiele symptomów występuje równocześnie, co świadczy o zaburzeniach wielu funkcji. Tym bardziej w tych przypadkach ważna jest szybka diagnoza i podjęcie natychmiastowych działań terapeutycznych.

Czytanie we dwoje i pod kontrolą

Sama obecność surowego oka rodzica jest dla dziecka silnym stresorem, co wywołuje efekt odwrotny od pożądanego. Dziecko myli się coraz częściej, a po kolejnym upomnieniu dorosłego traci motywację do dalszego czytania, wątpiąc w swoje siły. Czytanie staje się dla niego już w domu czynnością przykrą, kojarzącą się z negatywnymi emocjami.

Zwykle bywa też tak, że dziecko czyta w domu tekst, który to w szkole na lekcji następnego dnia czytany jest jako nowy. Tym sposobem zaburza nauczycielski odbiór osiągnięć ucznia, co samo w sobie może być przycinkiem do braku możliwości wychwycenia błędów dyslektycznych oraz złej wstępnej diagnozy nauczycielskiej.

Warto więc zastanowić się nad przyjęciem nowej metody nauki czytania w domu – czytania dziecka w parze z dorosłym oraz pod kontrolą dorosłego – pod kontrolą, ale koniecznie ze wsparciem dziecka.

Czytanie z dorosłym stosujemy tylko wtedy, gdy dziecko ma duże trudności, czyta po literce, nie potrafi tych literek złożyć w całość. Głos dorosłego musi być cichy, natomiast dziecka głośny, wyraźnie słyszalny.

Gdy dziecko już nie literuje i czyta samodzielnie, lecz jeszcze popełnia często błędy – prowadzimy z nim czytanie pod kontrolą dorosłego. Dziecko czyta powoli, a dorosły poprawia jego błędy, potem poleca przeczytać zdanie jeszcze raz i przestrzega, by dziecko czytało dokładnie całymi wyrazami oraz uwzględniało kropki i przecinki.

W czasie czytania (we dwoje i pod kontrolą) dziecko powinno posługiwać się wskazówką wykonaną z twardego kartonu i pokolorowaną. Dziecko przesuwa tę wskazówkę pod wierszem tekstu w sposób ciągły, ona to prowadzi oczy dziecka, reguluje tempo i kierunek ruchów gałki ocznej. Jeżeli dziecku ręka się trzęsie, należy ująć jego dłoń i spokojnie przesuwać pod wierszami czytanego tekstu.

Można organizować czytanie sposobem kombinowanym. Dziecko przez 10 minut czyta głośno pod kierunkiem dorosłego, a kiedy widzimy, że zaczyna się męczyć, polecamy, aby pozostałą część tekstu przeczytało po cichu.

Należy pamiętać, aby po każdym czytaniu dziecko opowiedziało to, co przeczytało. Gdy opowiadanie sprawia mu znaczną trudność, pomagamy odpowiednio postawionymi pytaniami. Po opowiadaniu dotyczącym treści przeczytanego tekstu, możemy dziecku zaproponować, aby narysowało lub namalowało obrazek związany z treścią czytanki. Trzeba zainteresować się tym obrazkiem i porozmawiać na jego temat.

Dyktando

Rodzice dzieci z trudnościami w pisaniu z własnej inicjatywy przeprowadzają w domu pisanie ze słuchu. Bez przygotowania, bez profilaktycznych ćwiczeń dyktują zdania z książek lub czasopism. Wybór tekstu jest często niewłaściwy. Wyrazy napisane z błędem podkreślają czerwoną kredką, przez co prowokują dziecko do kilkakrotnego patrzenia na źle napisany wyraz. W ten sposób błędnie napisane wyrazy są utrwalone na siatkówce oka. Takie dyktanda nie pomagają, lecz przeszkadzają w walce z dysortografią. Zalecane jest, by rodzice stosowali tylko pisanie z pamięci tekstów przeznaczonych dla określonego wieku dziecka (z podręczników szkolnych, zbiorów dyktand) według następujących kolejnych czynności:

  • Dziecko czyta głośno tekst przeznaczony do pisania;
  • Powtórnie czyta tekst po cichu;
  • Liczy zdania i wyrazy w zdaniach;
  • Razem z dorosłym wyodrębnia trudniejsze wyrazy i zwraca uwagę na pisownię;
  • Dziecko jeszcze raz głośno czyta cały tekst;
  • Dziecko pisze ołówkiem tekst dyktowany zdaniami;
  • Sprawdzający wyciera gumką wyrazy napisane błędnie;
  • Dziecko wpisuje w wolne miejsca wyrazy napisane poprawnie na podstawie otrzymanego tekstu – czerwoną kredką (dobrze zatemperowaną);
  • Dziecko odczytuje w całości poprawiony zapis.

Ćwiczenia w czytaniu i pisaniu powinny być prowadzone systematycznie, najlepiej codziennie, a przynajmniej co drugi dzień. Głośne czytanie nie może trwać dłużej niż 10-15 minut. Pisanie powinno być również krótkotrwałe. Razem czytanie i pisanie nie może przekraczać 35 minut.

Ćwiczenia przeprowadza ten z rodziców, który potrafi wytworzyć spokojną, pogodną atmosferę, jest taktowny i wyrozumiały, potrafi zachęcić i dostarczać okazji do przeżycia sukcesu.

Redakcja poleca

REKLAMA