Jak odczytać nastrój małego dziecka?

Po porodzie, zwłaszcza w czasie karmienia piersią, część włosów wypada - to normalne
Aby nauczyć się rozumieć własne dziecko, trzeba się najpierw do niego dostroić. Dostrojenie emocjonalne, czyli zdolność rodzica do dzielenia stanu emocjonalnego dziecka, jest dominującym elementem relacji rodzic – dziecko i ma bardzo poważne konsekwencje praktyczne.
/ 24.11.2010 14:11
Po porodzie, zwłaszcza w czasie karmienia piersią, część włosów wypada - to normalne

Dostrojenie emocjonalne

To coś w rodzaju pierwotnej wersji empatii — to esencja rozumienia drugiego człowieka. Pierwszymi objawami dostrojenia emocjonalnego jest wykazywanie przez rodzica intuicyjnych reakcji na zachowanie dziecka, świadczące o tym, że rodzic właściwie odczytuje nastrój dziecka i w odpowiedni sposób mu to okazuje.

Dostrojenie emocjonalne

Dziecko wyciąga przed siebie rączkę i chwyta zabawkę. Dziecko bierze do ręki zabawkę, upuszcza ją na ziemię i z rozbrajającym „Ach!” zaczyna patrzeć na mamę. Mama reaguje w sposób uprzejmy — uśmiecha się do dziecka, potakująco kiwa głową i mówi „Tak”. Matka prawidłowo odczytała nastrój dziecka i odpowiedziała mu takim samym nastrojem. Na tym właśnie polega dostrojenie emocjonalne.

Jednym ze sposobów wykazania, że dziecko odczuwa potrzebę dostrojonej reakcji, jest metoda kamiennej twarzy. Jeśli w trakcie interakcji z dzieckiem matka (lub ojciec) przybierze kamienny wyraz twarzy, czyli nie będzie okazywać żadnych emocji, dziecko stanie się smutne, a potem wycofa się z interakcji.

Zobacz też: Jak konsekwentnie wymierzać kary?

Wyciągnięcie ręki

Szczególnie silną reakcję na stosowanie tej metody wykazują dzieci w wieku przekraczającym 10 tygodni. Najpierw zaczynają się rozglądać, po chwili przestają się uśmiechać i zaczynają marszczyć brwi. Podejmują kolejne próby pobudzenia matki do dalszej interakcji — uśmiechają się, gestykulują i nawołują. Jeśli im się nie uda, w końcu odwracają się od matki — są nieszczęśliwe i zdezorientowane. Wyciąganie ręki do kogoś, kto na to nie reaguje, jest bolesne.

Zobacz też: Co można wyczytać z gestów?

Fragment pochodzi z książki „Zatracona sztuka słuchania” Michaela P. Nicholsa (Wydawnictwo Helion, 2008). Publikacja za wiedzą wydawcy.

Redakcja poleca

REKLAMA