Czego nikt ci nie powie o macierzyństwie

Czego nikt ci nie powie o macierzyństwie fot. Edipresse
My, doświadczone mamy, chętnie opowiadamy koleżankom w ciąży o wszechogarniającym szczęściu. Rzadko jednak mówimy całą prawdę.
/ 17.03.2010 09:00
Czego nikt ci nie powie o macierzyństwie fot. Edipresse
Niełatwo opowiedzieć o tym, jak to jest mieć dziecko. Ale spróbujemy! „My”, czyli mamy dzieci w różnym wieku. Nie jesteśmy takie same, mamy za sobą różne doświadczenia, na wiele spraw patrzymy inaczej, dlatego nie będziemy mówić chórem.

Ale wiele nas łączy. Choćby to, że nam też nikt nie powiedział wielu rzeczy.

* Porażające jest poczucie odpowiedzialności. I to, że będziesz czuła je już zawsze. Ta myśl czasem przytłacza. Mimo to nigdy nie zamieniłabym się na życie z bezdzietną koleżanką. Ewa

* Można chcieć uciec z domu, gdy np. niemowlę ma kolkę i krzyczy szóstą godzinę. Na szczęście 5 minut później w ogóle się już o tym nie pamięta. Beata

* To, że niania ma świetny kontakt z malcem, może zaboleć. Byłam potwornie zazdrosna o panią Basię i o to, co łączy ją z moim dzieckiem! Dorota

* Maluchy są genialne. Nigdy na przykład nie przyszło mi do głowy, że cebulę można kroić w okularach do pływania. Dla mojego synka to oczywiste. Beata

* Stajesz się bardzo wrażliwa na los dzieci. Nie jestem w stanie nawet słuchać wiadomości o tym, że jakiemuś dziecku dzieje się krzywda. Małgosia

* Niemowlę potrafi płakać naprawdę głośno. Odkąd jestem mamą, mam wrażenie, że pies sąsiada szczeka... szeptem. Beata

* Teraz jesteś nieustraszona! Bałam się burzy, roju os, typów spod ciemnej gwiazdy. A teraz jestem w stanie zmierzyć się z każdym niebezpieczeństwem, by chronić moje dziecko. Raz nawet walczyłam z szerszeniem! Beata

* Wszystkie problemy są zupełnie bez znaczenia, gdy tylko coś złego dzieje się z maluchem. Kasia

* Gdy rodzi się dziecko, czas dramatycznie przyspiesza. Jest noworodkiem, za chwilę zdmuchuje pierwszą świeczkę, potem idzie do przedszkola i już jest w zerówce! Beata

* Budzi się w tobie lwica! Jeśli ktoś krzywo popatrzył na moje dziecko, jakoś je skrzywdził albo źle ocenił, naprawdę jestem w stanie gryźć. Oczywiście nie dosłownie, ale... kto wie? ;-) Beata

* Maluchy potrafią czytać w myślach. Nie tylko przeszkadzają rodzicom w byciu sam na sam, ale utrudniają wszystkie wyjścia. Gdy chcemy wyskoczyć wieczorem, nie zasną... Agata

* Niemowlęta są przeciwnikami seksu. Gdy szliśmy grzecznie spać, dzieci też grzecznie spały. A gdy chcieliśmy być „niegrzeczni”, od razu płakały. Kinga

Redakcja poleca

REKLAMA