Będę tatą – jak poradzić sobie ze strachem przed rodzicielstwem?

Miłość ojcowska przychodzi z czasem/ fot. Fotolia
Mężczyźni w różny sposób reagują na wiadomość o ciąży partnerki – od radości, po strach, obojętność i zniechęcenie. Choć reakcje są różne ich przyczyna jest ta sama – niepewność, pytanie: „czy podołam”. Jak poradzić sobie z myślą: „będę tatą”.
/ 16.11.2012 14:11
Miłość ojcowska przychodzi z czasem/ fot. Fotolia

Czy mężczyźni są w ciąży!? Tak, ale emocjonalnie. Wiele kobiet nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Myślimy, że przywilej bycia w ciąży jest dany tylko nam kobietom. Co ciekawe, mężczyźni myślą podobnie. Nie przyznają się, że oni również odczuwają wewnętrzne niepokoje, że targają nimi sprzeczne emocje, które bardzo często są skrywane pod maską obojętności lub przejawiają się lekceważącym zachowaniem.

Dla wielu panów pierwszym szokiem jest informacja, że zostaną ojcami. Niedowierzanie i zaskoczenie to emocje, jakie towarzyszą w danej chwili niemal każdemu mężczyźnie.

Zobacz także: Urlop ojcowski - wniosek

Czy podołam?

Dla większości mężczyzn rodzicielstwo wiąże się z odpowiedzialnością, koniecznością zapewnienia lepszego, większego mieszkania, a także środków finansowych powiększającej się rodzinie.  

Przyszły ojciec zdaje sobie również sprawę z tego, że będzie musiał dawać przykład swojemu potomkowi. Zastanawia się, czy podoła, czy się sprawdzi jako „głowa” rodziny…

Równolegle pojawia się pytanie: czy nadal będzie tak samo ważny dla swojej kobiety jak było to przed narodzinami dziecka? Czy ona nadal będzie poświęcała mu tak samo dużo uwagi i uczuć? Czy nadal będzie dla niej najważniejszy?

Ten egoizm nie powinien nikogo dziwić – sprawy emocjonalne, uczuciowe mogą mieć dla mężczyzn (przyszłych ojców) znacznie większe znaczenie niż bytowe czy ekonomiczne. Obawy związane z tzw. konkurencją uczuć wewnątrz rodziny mogą być przyczyną strachu przed rodzicielstwem.

Strach przed rodzicielstwem

Jak poradzić sobie z tym strachem? Dużo zależy od obojga partnerów. Najważniejszy element regulujący stosunki wewnątrz rodziny to oczywiście rozmowa. Otwarta i szczera, która rozwieje wszelkie wątpliwości, niepewności i rozterki. Omówienie planów, kilku scenariuszy wydarzeń na kilka miesięcy wprzód, pozwoli przygotować się mentalnie na rodzicielstwo zarówno przyszłej mamie, jak i tacie. Szczerość, poruszenie wszystkich dręczących nas tematów (nawet tych najtrudniejszych), może pomóc przyszłym rodzicom w oswojeniu się z nową sytuacją. Mogą oni poznać swoje poglądy na tematy, takie jak opieka czy wychowanie dziecka.

Trzeba jednak pamiętać, że każdy z rozmówców musi dojrzeć do takiej rozmowy. Nie należy żadnej ze stron do niczego zmuszać.

Warto wiedzieć: Depresja poporodowa... taty

„Rozmowa” z nienarodzonym dzieckiem

Nie mniej istotną rzeczą zbliżającą do siebie pary spodziewające się dziecka, a jednocześnie dającą poczucie bezpieczeństwa, są: przytulanie, głaskanie i nadsłuchiwanie odgłosów z brzuszka. Taka „rozmowa” mężczyzny z jego jeszcze nienarodzonym dzieckiem, pozytywnie wpływa na ich przyszłe relacje i pozwala oswoić się mężczyźnie z rolą taty.

Wspólne spacery i zakup wyprawki dla niemowlaka to także godny polecenia sposób na poradzenie sobie ze strachem przed rodzicielstwem.

Książki dla przyszłych ojców

Na rynku wydawniczym ukazało się już sporo ciekawych i przystępnie napisanych książek, dzięki którym przyszły ojciec może przygotować się na przyjście swojego dziecka. Warto choć przekartkować parę stron. Być może to co teraz wzbudza strach, nagle okaże się kolejnym, wspaniałym, życiowym doświadczeniem.

Polecamy: Dni wolne dla taty opiekującego się chorym dzieckiem

Autor: Katarzyna Wójcik-Brylska, doula

Redakcja poleca

REKLAMA