Jak często zmieniacie fryzurę?

Raczej nie, jak sie na nie wkurze to obcinam a od długości zależy to jaki akurat mam kaprys

nie zmieniam czesto fryzury, mam tak samo tylko podcinam końcówki i poprawiam grzywkę :)

Nie zmieniam fryzury,tylko ją upiększam

raczej rzadko, tylko podcinam

Niemal nigdy. Obecnie zapuszczam włosy. Nie podążam też za trendami, gdy modne są boby to ja nadal mam moje długie włosy :)

raczej nie zmieniam frzury ta co mam jest idealna wg mnie :D

oj jeszcze pare lat tem,u hodzilam w bardzo dlugich wlosach,a 3 lata temu jak raz scielam delikatnie nie za bardzo, tak zaczelma szalec i z kolorami i fryzurami, asymetrie, cuda nie dziwy na tej glowie mialam ;)
a obecnie jestem na etapie zapuszczania wlosow, ale cos mnie pokusilo, zeby sobie rozjasnic z mocno czarnych wlosow na sredni blond.. i mam tak zniszczone ze sie zastanawim czy nie sciac;/

Jak do tej pory przez ostatnie dwa lata eksperymentowałam z włosami sprawdzając w jakiej fryzurze bedzie mi najlepiej i teraz tylko zapuszczam do długości jaką chcę mieć i bede tą fryzurkę utrzymywać.

ja jak mam włosy do łopatek to je już obcinam,na krótkie takie do ramion,albo to uszu i cały czas chodze w ropuszczonych,bo po gumkach to sie włosy niszcza......,lubie robić nop loki jakieś warkoczyki na nich.....zakrecona..pozdrawaim:)

teraz raczej już dałam sobie spokój bo znalazłam kilka w których jest mi wygodnie i wyglądam dobrze, ale jeżeli coś zmieniam to tak jakoś raz na miesiąc, może nawet rzadziej..

Raczej rzadko, przywiązuję się do fryzury, którą ma na głowie. Ale jak byłam młodsza chętniej kombinowałam z włosami i zdarzało się zmienić z bardzo długich na bardzo krótkie, teraz już nie zaryzykowałabym:)