Kawa czy herbata na śniadanie?

Ja zaczynam od herbaty. Zawsze przed wyjściem z domu do pracy muszę wypić jedną ciepłą herbatkę. Potem w pracy kolejna. A kawusię piję dla smaku. Jako pobudzacz raczej na mnie nie działa. Więc piję gdy przyjdzie mi ochota :)

Moim zdaniem ani kawa ani herbata. Jeśli wstaje rano Szkoła/Praca to zawsze zawsze, albo szklanka kaka, albo mleko, albo płatki NAJLEPSZE na świecie. Jeśli wolne i wstaje pozno to do śniadania zawsze herbata z cytryną albo jakas dobra smakowa. Kawy niepijam wcale bo jest niedobra i niezdrowa

kawa....
i to jest całe moje sniadanie bo ostatnio wcale nie mogę jeść... na nic nie mam ochoty więc tylko kawa

Nie ma nic gorszego niż niezjedzenie śniadania

Kawa + płatki cynamonowe z jogurtem, a potem papierosek... i nastepna kawka...

NiceGuy napisal(a):

Nie ma nic gorszego niż niezjedzenie śniadania

Zgadzam się.
Ja muszę zjeść śniadanie bobym nie dała rady przeżyć do południa.
Zaczynam od herbatki, jem, a potem kawka (parzona, z expresu lub rozpuszczalna w zależności na co mam chęć )

Odstaw kawe a będziesz zdrowsza i szczęśliwsza przynajmniej tą z rana

Zaczynam od kawy,od lat nie pije wogole herbaty (co nie zawsze mi wychodzi na zdrowie)potem jakies platki albo rogalik.Kilka tygodni temu kupilam zielona herbate ale jakos nie moge sie zebrac zeby ja otworzyc;chcialabym wogole zrezygnowac z kawy (8 filizanek dziennie)ale chyba nie bedzie latwo;

Ja zaczynam od kawki zaraz po przyjściu do pracy, tj. około 7;30, potem druga o 11:00. Potem już tylko herbatka (pijam wyłącznie czarną). Nie piję słodkich napojów ani wody mineralnej. Nie piję też owocowych, zielonych ani czerwonych herbat. Jestem alergikiem i to cholernym więc na soczki muszę uważać. Pozwalam sobie wyłącznie na pomarańczowy.

tylko i wyłącznie herbata...nienawidzę kawy, za to kochame herbatę

Tylko hebatka Niecierpnie kawy

Wlasnie pije druga kawe..tyle ze brak w niej kofeiny...