jedzenie w pracy

czarownica22 napisal(a):

Nawet w pracy można zdrowo jeść. Trzeba tylko wszystko dobrze przygotować. Kupuj zdrowe produkty, np tu http://medkonopia.pl/Artykuly-spozywcze-c6 i i przygotuj takie jedzenie wcześniej w domu. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie.

Najważniejsze żeby w ciągu dnia zjeść 5 porcji warzyw albo owoców. W pracy nie zawsze mam na to czas, sklep daleko, a dźwigać mi się nie chce. Do kanapek lubię pić soki warzywne z serii Tymbark Vege, zwłaszcza "Prowansalskie pola". Polecam.

Tez o tym słyszałam. Ja jednak nie mogę jeść zbyt wielu owoców. Na szczęście nadrabiam warzywami.

koło mnie w pracy otworzyli pierogarnię. Boże jak to teraz będzie ciężko nie przytyć i nie wydać połowy pensji właśnie tam

absolu napisal(a):

koło mnie w pracy otworzyli pierogarnię. Boże jak to teraz będzie ciężko nie przytyć i nie wydać połowy pensji właśnie tam

Kurczę fajna sprawa z tymi pierogami. Sama od jakiegoś czasu pracuję w nowej firmie FIrma znajduje się na wsi tak wiec nie mam możliwości zamówienia sobie do pracy jedzenia. Wcześniej jak pracowałam w miescie to nie było z tym problemu ale teraz mam z tym kłopot. Kiedy zjem jedynie kanapkę szybko robię się głodna tak wiec staram się przygotować sobie jedzenie w domu dzień wcześniej. Ewentualnie wspomagam się gotową zupą. Świetna jest ogórkowa Profi. Smakuje jak domowa i jest to chyba jedyne gotowe danie na rynku, które nie zawiera barwników, konserwantów oraz glutaminianu sodu.
http://profi.com.pl/zupy/#zupy-gotowe

Ja też staram się gotować dzień wcześniej, albo z obiadu coś odłożyć i mieć na następny dzień, ale wiadomo, że nie zawsze się tak da. Najgorsze jest to, że ja uwielbiam coś chrupać podczas pracy i zazwyczaj kończy się na tym, że kupuję jakieś gotowe paluszki, albo ciastka owsiane z http://asprod.com.pl/cukiernia, a w sumie sama powinnam robić takie rzeczy. Macie może jakiś sprawdzony przepis na tego typu smakołyki, któy nie zajmie mi pół dnia?

tekla_j napisal(a):

(nie jestem pewna czy byl taki wątek, jesli tak to dajcie znać.)
slodkosci? owoce? p

Ja często zabieram ze sobą owocowy deserek Frucio, banana i chlebek kukurydziany. Taki zestaw pozwala mi przetrwać cały dzień w pracy.

Ja często robię sobie teraz do pracy wegetariańskie placuszki albo kotleciki. Mogę je potem odgrzewać w mikrofali.

Ja ostatnio przerzuciłam się na ser kozi chavroux, dodaję go do kanapek albo jem jako przekąskę :) Jest bardzo smaczny, a ostatnio czytałam, że takie sery na bazie koziego mleka są bardzo zdrowe, bogate w białko, witaminy i minerały i są świetne dla alergików.

Ja robie sobie domowe obiadki do biura i wszyscy mi zazdroszczą :) apotem tylko pakuje do szczelnych opakowan i gotwe! :)

też tak robię:)

Ja tam chodze na obiady koło pracy, ale czasami zabieram ze soba i tak jakąś sałatkę czy coś ;)

Ale te sałatki rybne to trochę mają taki zapaszek... Ja je lubię, ale wiem, że wielu osobom przeszkadzają. Ja zabieram kanapki, owoce, z reguły przygotowuję sobie też obiad, coś prostego, jakaś skrobia czy coś, mięso, sos albo proste sałatki.