Jak pogodzić tradycję?

napisał/a: Klusia 2007-07-17 21:38
Jak w temacie.
Jak pogodzić tradycje świąteczne pod jednym dachem, gotować każda swoje potrawy, jak jest u Was?
napisał/a: Belay 2007-07-25 12:11
Na Boże Narodzenie jest zwykle dwanaście potraw (a czasem więcej), ale to z reguły jest jakiś przypadek bo babcia nigdy nie liczy (albo tylko tak mówi) ile zrobiła w danym roku, a na stole zawsze ląduje dwunastka.

Co roku obowiązkowo na stole lądują (do wyboru - bo co roku, na coś innego mamy ochotę):
- barszcz z uszkami własnej roboty;
- bigos (bez mięsa, czyli jakaś kapusta a`la bigos)
- ryba (zwykle panga) w soku pomidorowym (nie mylić z rybą po grecku)
- krokiety (mniam mniam, cała rodzinka uwielbia)
- kluski z makiem (bo nalegam, żeby były)
- ryba smażona w kawałkach
- tradycyjna sałatka jarzynowa
- rollmopsy
- śledź w śmietanie
- kompot z suszu
- pierogi z kapustą i z grzybami
- buraczki ćwikłowe (własnej roboty)
- sałatka z ananasem
- sałatka gyrosowa
- ciasto

Oczywiście niektóre potrawy są stosowane zamiennie, jeśli są rollmopsy to rzadko obok pojawia się śledź w śmietanie itd...

Na Wielkanoc jednak obowiązkowo są jajka w majonezie, tradycyjna sałatka jarzynowa i ryba w zależności od tego na co kto ma ochotę.

Na ciepło babcia zwykle serwuje gołąbki, pieczone udka z kurczaka, pyszny bigos.

Na deser najczęściej jest ciasto lub lody z owocami (jeśli mam ochotę się w to bawić), albo jakiś inny babciny przysmak :)
napisał/a: MonikaLuc 2007-07-25 13:32
Ja jeszcze nie miałam świąt z teściową. Pierwsze w grudniu. Ale trochę się ich obawiam... Chcemy z Mężem iść do moich rodziców. A ją chcemy namówić aby święta robiła jedna z sióstr, aby nie znowu ona... A odnośnie kuchni - chyba jestem uparta i niektórych potraw nie pozwolę jej robić lecz zrobię je sama :P dodaje czasami dziwnych przypraw i dodatków, które psują smak.. (ale wredna jestem co ? ) Ale to sie okaże...Musimy się podzielić...
napisał/a: Belay 2007-07-25 18:39
Ja uwielbiam sernik mojego teścia (pod warunkiem, że teściowa się do pieczenia nie wtrąca) oraz schab ze śliwką mojej teściowej (ewentualnie bigos). Ponad wszystko cenię sobie pierogi mojej babuni i sałatkę gyrosową mojej mamy. Druga babcia robi pyszne jajka w majonezie ;)

Ja sama mogę co najwyżej zrobić kutię, albo jakiś inny przysmak na deser :)