Jak kupować wino

Jak kupić dobre wino fot. Fotolia
Kto nie jest znawcą wina, ten przed półkami z trunkiem dostaje lekkiego zawrotu głowy. Które wino wybrać, aby się nie zawieźć?
Barbara Lasota / 09.02.2015 10:21
Jak kupić dobre wino fot. Fotolia
Dobrze jest kupować wino w specjalistycznych sklepach, bo sprzedawcy wiedzą, czym się charakteryzują poszczególne trunki i pomogą nam w wyborze. Na taką pomoc nie możemy liczyć w dyskoncie lub supermarkecie, ale butelkę niezłego wina kupimy tam za 20–30 zł.

Okazuje się, że dużo informacji zawiera etykieta i tzw. kontretykieta, znajdująca się czasem z drugiej strony butelki. Dzięki nim możesz się dowiedzieć nie tylko czy wino jest wytrawne, półwytrawne czy słodkie, ale także jakie aromaty są w nim wyczuwalne, czy jest delikatne czy dość cierpkie z powodu sporej ilości tanin.

Aby nie popełnić błędu, trzeba dobrze przyjrzeć się etykietom win. Podpowiadamy jak je rozumieć, bo nie jest to wcale proste.


Jak kupować wino na podstawie etykiety?


Wprawdzie nie ma jednej uniwersalnej etykiety, tym niemniej na każdej butelce znajdziemy kilka podobnych, ważnych informacji:
  • Nazwa wina. Często jest ona nazwą posiadłości, z której pochodzi, ale czasem jest to po prostu marka. Warto poczytać o niej w specjalistycznej książce o winie lub na stronach internetowych poświęconych winom. Będziemy wtedy wiedzieli, czego spodziewać.
  • Apelacja. To zastrzeżone miejsce (region) pochodzenia wina. Widząc apelację, mamy gwarancję, że trunek wyprodukowano wg ściśle określonych w tym regionie zasad. Również winnice prowadzone są w sposób określony dla regionu. Przykładem hiszpańskiej apelacji jest np. Rioja i Cava, francuskiej Bordeaux i Chablis, a włoskiej Chianti i Barolo. Kto poczyta trochę o apelacjach, ten będzie wiedział, że np. po wytrawnym białym Chablis można się spodziewać subtelnego, orzeźwiającego wina z odmiany winogron Chardonnay. Nazwa Barolo natomiast gwarantuje wino o złożonym smaku, bogate w taniny (substancje dające cierpkość), ze szczepu Nebbiolo.
  • Szczep winogron. Tę informację, jako niemal najważniejszą, najchętniej zamieszczają producenci z tzw. "Nowego Świata", czyli pozaeuropejskich krajów winiarskich: Chile, Argentyny, Australii, RPA, Nowej Zelandii, USA. Winiarze europejscy także coraz częściej zamieszczają nazwy odmian (szczepów), by ułatwić wybór kupującym. Oczywiście wina wyprodukowane z tych samych szczepów, ale w innych regionach, o innym klimacie i siedlisku nigdy nie będą identyczne. Tym niemniej np. po odmianie Merlot można się spodziewać niskiej kwasowości i łagodnych tanin, po Syrah głębokiej purpurowej barwy, słusznej kwasowości, aromatu dojrzałych owoców i przypraw, a po Cabernet Sauvignon sporej ilości garbników.
  • Rocznik. Data na etykiecie informuje, w którym roku odbyło się winobranie. Każdy rok to inne warunki pogodowe, decydujące o charakterze wina i jakości. W Bordeaux np. rok 2010 sprzyjał w winach czerwonych bogatszym nutom owoców,  a 2011 dał wyższą kwasowość i więcej tanin.
  • Zawartość alkoholu. Każde wino ma inną pożądaną zawartość. Dla Chablis np. jest to ok. 12,5 proc., a dla Shiraz z Australii 13,5 proc.lub więcej.
  • Informacje dodatkowe. To np. określenia: reserva/riserva, classico, superiore. Reserva - wino podwyższonej jakości leżakujące w beczkach. Classico - trunek pochodzi z najbardziej klasycznej części jednej z 5 włoskich apelacji. Superiore - wyższa zawartość alkoholu i wyższy standard produkcji wina.
Konsultacja: Tomasz Kolecki-Majewicz, mistrz Polski sommelierów i finalista mistrzostw świata

Autorka jest redaktorem dwutygodnika "Pani Domu".

Redakcja poleca

REKLAMA