Mały deserek
Wśród miejscowych słodyczy ogromną popularnością cieszy się baklava, czyli warstwy cieniutkiego ciasta przekładanego miodem i bakaliami, a nierzadko jeszcze oblane lukrem. Wielu zwolenników ma też chałwa, produkowana w różnych odmianach i smakach, zwłaszcza waniliowym, kakaowym i pistacjowym. Smakowe podobieństwo z chałwą wykazuje inny przysmak - pişmanye. Wyglądem przypomina nieco watę cukrową i z tego powodu nazywana jest też drucianą lub ciągniętą chałwą. Kiedyś Turczynki robiły go same w domu, ale ponieważ jest to dość pracochłonny deser, dziś zazwyczaj kupuje się gotowy. Oryginalnie przygotowywano gorący syrop z cukru i wody, mąkę pszenną smażono na głębokim tłuszczu, a następnie oba te składniki ugniatano aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Często zjada się w towarzystwie niesłodzonej herbaty. Na głębokim tłuszczu smażona jest też tulumba z parzonego ciasta. Jeszcze gorąca jest zanurzana w polewie cukrowej, przez co małe ciasteczka dodatkowo zyskują na słodkiej intensywności. Nie można też zapomnieć o słynnym rachatłukum. Przypomina dość twardą galaretkę oprószoną cukrem pudrem i jest robione w wielu odmianach smakowych, czasami dodaje się tylko esencję smakową, innym razem w środku pojawiają się bakalie lub różne owoce.
Zobacz także: Jak robimy galaretki?
Ciągnące się lody
Turcy lubią słodycze o oryginalnej konsystencji. Dlatego nawet lody zachowują się tam inaczej niż w innych krajach. Te tureckie są bardzo gęste, zwarte i ciągnące się, potrzebują zdecydowanie więcej czasu do rozpuszczenia się. Zawdzięczają to między innymi mączce salepowej, pochodzącej z dwóch odmian dzikiej orchidei. Sprzedawcy tych właśnie lodów, zwanych dondurma, często urządzają całe pokazy z rozciąganiem i kształtowaniem lodów. Podczas nakładania nie sprawdzają się łopatki czy łyżeczki do lodów, taką masę raczej odrywa się niż precyzyjnie odmierza. Do popularnych smaków należy migdałowy, waniliowy, śmietankowy, cytrynowy, bananowy i wiśniowy.
Zobacz także: Jak zrobić lody?
