Przygotowania
Szklankę łuskanego żółtego grochu (około 200 gram) moczymy przez noc (albo chociaż parę godzin jeśli nie mamy czasu), po czym odcedzamy, zalewamy świeżą wodą i gotujemy. Woda powinna sięgać około jednego centymetra poza powierzchnię grochu.
Do gotującego się grochu dodajemy pokrojone dwie cebule, listek laurowy. Gotujemy aż groch będzie miękki. Następnie odcedzamy i wyjmujemy listek.
Polecamy też: Jak zrobić tradycyjną sałatkę grecką?
Miksujemy - ręcznie lub mechanicznie
Teraz musimy przygotować narzędzie, za pomocą zetrzemy lub zmiksujemy groch. Najlepiej sprawdza się zwykły blender. Jeżeli go nie posiadamy wystarczy drewniany tłuczek, musimy się wtedy liczyć z niedokładnie startą masą i kawałkami grochu – nie jest to wielka przeszkoda, taka pasta też smakuje pysznie, w niektórych greckich tawernach spotyka się właśnie taką, bardziej tradycyjną wersję z czasów, kiedy roboty kuchenne nikomu się jeszcze nie śniły.
W trakcie, kiedy będziemy ucierać groch wlewamy do niego stopniowo półtora, do dwóch szklanek oliwy z oliwek, a także sok wyciśnięty z cytryny lub dwóch. Dodajemy do smaku sól i pieprz. Gotową pastę posypujemy natką pietruszki lub szczypiorkiem.
Oliwy i soku z cytryny dodajmy tyle, żeby pasta odpowiadała nam swoją gęstością (im więcej oliwy tym będzie rzadsza) i kwaśnym posmakiem.
Pastę podajemy z pieczywem – świetnie sprawdza się pieczywo ciemne ale jeśli chcemy kontynuować greckie eksperymenty kulinarne warto podać pastę fava z chlebkiem pita.
Zobacz też: Jak samemu zrobić chlebek pita?