Czy sushi to zawsze surowa ryba?

Czy sushi to zawsze surowa ryba?
Ryba i ryż. Tak zapewne większość z nas postrzega sushi. Nie zapominajmy jednak o dodatkach, które powodują, że smak japońskiej potrawy jest niezapomniany. Do czego tak naprawdę służy imbir, ile wasabi to za mało, a ile zbyt dużo, no i jak prawidłowo maczać sushi w sosie sojowym? Zapraszamy na krótką lekcję o dodatkach do sushi.
/ 02.08.2012 13:30
Czy sushi to zawsze surowa ryba?

Marynowany imbir, mimo że nie stanowi podstawowego składnika sushi, jest niezbędny przy jego spożywaniu. Służy bowiem oczyszczaniu kubków smakowych pomiędzy różnymi rodzajami japońskiego smakołyku. Pozwala na lepsze wyczuwanie smaku potrawy. Imbir ma interesujący, cierpki smak, nie każdy jednak go polubi. Warto jednak zdecydować się na spróbowanie marynowanego warzywa. Dzięki temu bardziej zasmakuje nam kolejny kawałek sushi.

Polecamy także: Jak powstało sushi?

Dodatek ten możemy przygotować w domu. Jest to proces czasochłonny, ale warto spróbować, bo efekty są zniewalające. Należy przygotować korzeń imbiru, wodę, ocet ryżowy, cukier i sól. Składniki mieszamy w zależności od naszych preferencji odnośnie smaku, następnie pokrojony w plastry imbir zalewamy miksturą na bazie octu. Po tygodniu imbir zmieni kolor na różowy, wówczas nadaje się do jedzenia.

Sos sojowy – kolejny niezbędny dodatek do sushi – przygotowywany jest na bazie gotowanej fasoli, do której dodawane są różne rodzaje zbóż, sól i woda. Taka mikstura musi fermentować przez kilka miesięcy. W ten sposób sos nabiera charakterystycznego, ostrego smaku. Kawałki sushi maczamy w płynie, jednak staramy się, aby ryż nie nasiąknął sosem. Zgodnie z etykietą sushi jedynie ryba powinna być doprawiona sosem.

Na „deser” to, co jedni uwielbiają, inni zaś nienawidzą. Wasabi. Jego niewinny, zielony kolor jest bardzo mylący. Nazywany zielonym chrzanem, w smaku jest ostrzejszy od polskiej przyprawy. Wasabi nakładamy bezpośrednio na sushi, stosujemy jako pastę w trakcie przygotowania rolek, bądź też mieszamy z sosem sojowym i maczamy w nim sashimi, czyli kawałki ryby. Wspaniale łączy się z aromatem ryby i ryżu, podkreślając ich wyjątkowy smak. Uważajmy jednak z ilością pasty – jej ostry, charakterystyczny smak nie każdemu od razu przypadnie do gustu.

Zobacz również: Japońskie style gotowania

Redakcja poleca

REKLAMA