Czekolada na gorąco

Dwa hasła przewodnie: „czekolada” i „gorąca” - i już człowiekowi lepiej, przyjemniej, cieplej. Na duszy i na ciele. Bo czego chcieć więcej w mroźne, styczniowe popołudnie czy wieczór, gdy zmarznięci wracamy do domu, jak nie kubka wypełnionego gorącym, gęstym, słodkim płynem, który rozgrzeje nas począwszy od palców, a skończywszy na sercu?
/ 10.01.2010 00:45

Dwa hasła przewodnie: „czekolada” i „gorąca” - i już człowiekowi lepiej, przyjemniej, cieplej. Na duszy i na ciele. Bo czego chcieć więcej w mroźne, styczniowe popołudnie czy wieczór, gdy zmarznięci wracamy do domu, jak nie kubka wypełnionego gorącym, gęstym, słodkim płynem, który rozgrzeje nas począwszy od palców, a skończywszy na sercu?

W oryginalnym, historycznym już przepisie do przyrządzenia czekoladowego płynu używano mieszanki takich produktów jak kakao, woda, wino plus aromatyczne przyprawy. Hiszpanie szybko do tego zestawu dołączyli także cukier i zaczęli go podgrzewać. Brytyjczycy natomiast wpadli na genialny pomysł, aby wodę zastąpić mlekiem i czekoladę na gorąco, zwaną przez nich „hot chocolate” spożywać jako deser, po obiedzie.

Czekolada na gorącoW XVIII wieku w Wielkiej Brytanii obrodziło w tak zwane „chocolate house” - miejsca, gdzie można było do woli konsumować gorącą czekoladę przy okazji zatapiając się w, co ważne, pozbawionej cenzury rozmowie na aktualne tematy polityczne, ekonomiczne, naukowe czy filozoficzne.
Innym godnym uwagi faktem z historii czekolady na gorąco jest rok 1828, kiedy to w Holandii powstała pierwsza maszynka do produkcji pitnej czekolady.

W Ameryce bardzo popularne jest dodawanie do gorącej czekolady słodkiej śmietanki, co sprawia, że napój jest jeszcze bardziej słodki, ale również bardziej kaloryczny.
Gorącą czekoladą dzisiaj zachwyca się i popija cały świat, a jej wariantów nie sposób zliczyć. Istnieje czekolada na gorąco z dodatkiem miodu, kawy, karmelu, orzechów, wanilii...

Poniżej podaję przepis na klasyczną czekoladę na gorąco, który można jednak wzbogacić dodając np. łyżeczkę miodu, szczyptę wanilii czy posypać rozkruszonymi orzechami.

Czekolada na gorąco

Składniki:

  • pół litra mleka,
  • 100 g gorzkiej czekolady (np. takiej, która zawiera 70% kakao),
  • 60 g cukru białego lub brązowego,
  • łyżeczka mąki ziemniaczanej,
  • ewentualnie bita śmietana do ozdoby.

Wykonanie:
Połamać czekoladę na kawałeczki i włożyć do garnuszka, dodać dwie, trzy łyżki mleka, cukier i rozpuścić na małym ogniu.
Dodać powoli pozostałe mleko, cały czas mieszając, aby nie powstały grudki.
Na koniec dodać łyżeczkę mąki ziemniaczanej i w dalszym ciągu gotować, aż czekolada nabierze odpowiedniej konsystencji – gęstej i kremowej.
Czekolada będzie gęstsza, gdy pogotujemy ją dłużej.
Wlać czekoladę do czterech kubeczków, ewentualnie ozdabiając ją na wierzchu bitą śmietaną i startą czekoladą.
 

Redakcja poleca

REKLAMA