Nigdy nie masz na nic czasu? Cięgle się z czymś nie wyrabiasz? Naucz się mądrego planowania!

organizer fot. Materiały prasowe
O tym, w jaki sposób zrobić to skutecznie pytamy Monikę Baczewską-Alexandropoulou, założycielkę marki LoveSimple Creations i autorkę narzędzi do planowania w tym Simple Calendar 2018
/ 05.09.2017 16:04
organizer fot. Materiały prasowe
Każdy z nas ma 24 godziny na dobę. Jedni potrafią je świetnie wykorzystać i osiągać swoje cele, a inni wciąż narzekają na brak czasu albo na to, że przecieka im on przez palce. Jeśli należysz do tej drugiej grupy, pora to zmienić. Zacznij planować! O tym, w jaki sposób zrobić to skutecznie pytamy Monikę Baczewską-Alexandropoulou, założycielkę marki lovesimple.pl i specjalistkę od planowania. Rozmawiała: Jowita Hakobert.
 

Większość kobiet narzeka na brak czasu. Z czego Pani zdaniem to wynika? Biorą sobie za dużo na głowę czy są słabo zorganizowane?

Myślę, że z obu powodów. Bez planowania trudno jest określić swoje priorytety. Nie planując naszych dni, my – kobiety często wykonujemy sporo małych czynności, których pod koniec dnia zwyczajnie nie jesteśmy w stanie wymienić. Wiele z nich nie jest tak naprawdę nam do niczego potrzebna, nie zbliża nas do marzeń, ani do konkretnych celów, które chciałybyśmy osiągnać. Często też tracimy czas bez świadomości tego co robimy. Mówię tu np. o czasie traconym online, na facebooku czy skrolowaniem przypadkowych stron, które nas zaciekawiły bez znaczącego powodu lub wykonywaniem w domu drobnych prac, które niekoniecznie są naszym priorytetem na dzisiaj.
 

Założyła Pani firmę, która pomaga kobietom lepiej zorganizować swoje życie. Kiedy i jak wpadła Pani na ten pomysł?

Przez wiele lat pracowałam jako event planner organizując dekoracje na sporych przyjęciach. Po urodzeniu drugiej córki, całkowicie zrezygnowałam z wykonywania zawodu i stałam się ful time job mamą :) W końcu  przyszedł moment na decyzję o powrocie do pracy i... sprawa się skomplikowała, bo okazało się, że nie mam już tyle czasu co kiedyś. W międzyczasie rozwijałam swoją pasję kreując mnóstwo uroczych domowych przyjęć dla moich własnych dziewczynek. Zaczęłam pokazywać swoje pomysły i założyłam bloga oraz otworzyłam internetowy sklep z party produktami. Niestety, nie do końca rozumiałam wtedy, jak działa internetowy biznes i nie zdawałam sobie sprawy, że to, co tak podoba się czytelniczkom mojego bloga, niekoniecznie znajdzie się na liście ich zakupów...W momencie, kiedy miałam już wszystko zamykać, zrobiłam mój ostatni post dotyczący planowania i pokazałam czytelniczkom mojego bloga planner, który stworzyłam na własne potrzeby. Zainteresowanie nim przerosło moje oczekiwania! Obecnie w sprzedaży jest już  4 uaktualniona edycja Simple Plannera.  

 

Stworzyła Pani dwa narzędzia do planowania: Simple Planner i Simple Calendar. Jak działają i czym się różnią?

Simple Planner to narzędzie do planowania ułatwiające uporządkowanie różnych aspektów życia – nie tylko pracy... Obejmuje dowolne 6 miesięcy planowania, bo użytkowniczka sama wpisuje w nim daty. Znajdują się w nim gotowe schematy, dzięki którym w prosty sposób wyznacza się roczne cele, ustala swój budżet domowy, ma się możliwość szybkiej organizacji podróży czy domowego przyjęcia, stworzenia listy prezentów lub po prostu korzystania z zestawień miesięcznych i tygodniowych, planu przygotowania jadłospisu miejsce na listę zakupów oraz dokładny plan każdego dnia... Natomiast Simple Calendar jest organizerem całorocznym i ze względu na swoją objętość został ograniczony do planów związanych z wyznaczeniem celów rocznych, domowego planu finansowego, planów 3 dużych projektów rocznych, planu rocznego z wyprzedzeniem na 3 lata do przodu, organizacji w rzucie kwartalnym, zestawień miesięcznych oraz co najważniejsze szczegółowego planu każdego dnia.

Niektóre kobiety twierdzą, że są tak zajęte, że... nie mają czasu prowadzić kalendarza, co mogłaby Pani im powiedzieć?

Zaproponowałabym jej proste ćwiczenie: wystarczy przez tydzień zapisywać dokładnie co i jak długo robimy, czynność po czynności. Już po pierwszym dniu zobaczymy, czy to, co zajmuje nam całe dnie jest dla nas wartościowe czy może warto zmienić przynajmniej niektóre elementy dnia i przeznaczyć je na co, co ma  dla nas dużo większy sens. I wtedy dobry planner naprawdę się przydaje.

 

Wiem, że przyjaźni się Pani z Ewą Chodakowską. Jak się poznałyście?

Ewa  jest moją przyjaciółką od lat, a nasza znajomość zaczęła się zwyczajnie na macie:) Ewa przywróciła mi wiarę w siebie na wielu płaszczyznach, zaraziła mnie miłością do ruchu i zdrowego trybu życia. Dzięki wspólnej pracy z nią pozbyłam się sporej nadwagi poporodowej. Poznałyśmy się w Atenach ok 2 lata po porodzie mojej drugiej córki. Szybko się zaprzyjaźniłyśmy i tak już zostało do dziś. Wspieramy się wzajemnie i cieszymy własnymi osiągnięciami – tymi malutkimi i tymi wielkimi.  Bardzo chciałabym przytoczyć cytat, który Ewa wstawiła w jednym z postów na swojej stronie, gdyż mówi sam za siebie: "Nie ma współzawodnictwa wśród dzikich kobiet... są zbyt dzikie, żeby je złapać w ciasną pułapkę zazdrości.. Zamiast tego tańczą razem".  
Dziękuję za rozmowę.

4 kroki do lepszej organizacji

  1. Zastanów się, co jest teraz dla ciebie najważniejsze czy jest to np. zdrowie, rodzina, praca itd. i według tego klucza ustalaj swoje priorytety. Jeśli np. uważasz, że najważniejsze jest dla ciebie twoje zdrowie – ustal cele, które pomogą ci w utrzymaniu dobrego zdrowia, czy powrocie do dobrej formy. Nie możesz w takiej sytuacji np. przedkładać treningu, jogi czy medytacji nad zadanie, które nie jest związane z dobrym zdrowiem.
  2. Wyznaczaj sobie  trzy główne zadania na dany dzień i dąż do ich zrealizowania. Zaczynaj pracę od tego, które jest najtrudniejsze.
  3. Zapisuj, co masz do zrobienia, używając narzędzi do planowania. Zapisywanie dodatkowo ułatwia zapamiętywanie.
  4. Po każdym miesiącu zrób małe podsumowanie. Czy to, czym się zajmowałaś w tym czasie zbliżyło cię do długoterminowego celu? Czy może traciłaś czas robiąc tylko to, co było ważne dla innych?