Jaki będzie 2010 rok dla rynku akcji?

Aby zapewnić sobie pomyślność finansową w nowym roku niektórzy podczas kolacji wigilijnej kładą pieniążek pod talerz, inni wkładają do portfela łuski z karpia, a jeszcze inni wieszają na choince miodowe pierniki.
/ 08.01.2010 19:42
Aby zapewnić sobie pomyślność finansową w nowym roku niektórzy podczas kolacji wigilijnej kładą pieniążek pod talerz, inni wkładają do portfela łuski z karpia, a jeszcze inni wieszają na choince miodowe pierniki.

We wróżby i przesądy można wierzyć, bądź nie wierzyć, jednak z całą pewnością miło jest choć przez chwilę mieć nadzieję, że zawartość naszych portfeli nie zależy ani od przyziemnych danych makroekonomicznych, ani od kryzysów. No właśnie, a jaki będzie 2010 rok zdaniem analityków?

Jaki będzie 2010 rok dla rynku akcji?

Mimo, że w gospodarce widać ożywienie, nie mamy co liczyć na powtórzenie tak dobrej koniunktury na rynku akcji, jaka miała miejsce w 2009 r. „Powtórzenie rajdu na giełdach zdaje się być niemożliwe, taka dynamika wzrostów na rynkach zdarza się raz na wiele lat” – mówi Piotr Kaczmarek, analityk z Domu Maklerskiego IDMSA.

Wszystko wskazuje na to, że w pierwszych miesiącach 2010 roku będziemy mieć do czynienia ze spadkiem notowań na warszawskiej giełdzie. Zdaniem Romana Przasnyskiego z Gold Finance mogą one obniżyć wartość indeksów o kilkanaście procent. Powrotu bessy nie powinieneś się jednak obawiać, a spadki wykorzystać jako dobrą okazję do zakupów.

2010 r. na GPW, zdaniem Kamila Kasperskiego z X-Trade Brokers Domu Maklerskiego, będzie należał do rynku pierwotnego. Po debiucie w październiku 2009 r. Polskiej Grupy Energetycznej uwagę inwestorów skupią kolejne IPO dużych spółek. Na GPW w tym roku zadebiutują między innymi PZU, Tauron oraz Polkomtel.

Największymi beneficjentami ożywienia będą spółki o dużym udziale eksportu w strukturze sprzedaży (np. dla Forte 80% sprzedaży stanowi eksport), które powinny zwiększać przychody pomimo oczekiwanego w 2010 roku umocnienia złotego. Na poprawę uwarunkowań makroekonomicznych szybko zareaguje też rynek mediów (Agora, TVN), który boleśnie odczuwał spowolnienie gospodarcze ostatnich 2 lat. W drugiej połowie 2010 r. spodziewać możesz się natomiast poprawy uwarunkowań w sektorze paliwowym (PKN Orlen oraz Lotos).

Poprawa w gospodarce powinna też premiować spółki mniejsze. Dały one sporo zarobić już w 2009 roku, jednak w ostatnich miesiącach ich akcje nie rosły już tak dynamicznie. Może to być przystanek przed kontynuacją zwyżek – podkreśla Kasperski. Z poprawy w gospodarce zwykle korzystają też banki, jednak powinieneś mieć na uwadze, że dla sektora bankowego zagrożeniem w 2010 r. pozostaną odpisy z tytułu rezerw związane z jakością portfela kredytowego.

Perspektywy dla rynku akcji na 2010r. są zatem raczej dobre. „W skali całego roku można się spodziewać wzrostu indeksów o około 30%” - mówi Roman Przasnyski. Warto więc, abyś zwrócił uwagę na spółki, których wskaźniki P/E, P/S oraz P/BV prezentują się lepiej od konkurencji z branży, co może świadczyć, że oczekiwana poprawa wyników nie znalazła swojego odzwierciedlenia w wycenie rynkowej.

Dorota Siudowska-Mieszkowska
www.serwis-inwestora.pl

Redakcja poleca

REKLAMA