Wizytówki posiada prawie każdy. Standardowe i źle zaprojektowane bloczki krążą po korporacjach. Zbyt mała czcionka, słabe logo to tylko nieliczne z błędów. Najgorszą jej wadą jest to, że nie wyróżnia się z tłumu, czyniąc nas tym samym marnym tłem.
Porzućmy więc znane nam do tej pory stereotypowe wizytówki i zobaczmy jak to się robi na świecie.
Złam konwencję
Złamanie konwencji na temat tego, że wizytówka musi być prostokątem jest jednym z pierwszych kroków do stworzenia kreatywnej wizytówki.
Czasem przypominają dotarcie do skarbu. Wygląd powinien zależeć od branży, którą reprezentujemy. Oczywistością jest to, że inaczej będą wyglądać wizytówki menadżerów, freelancerów albo osób reprezentujących dział gastronomiczny.
Branżowe obyczaje
Nawet trenerzy powinni w ciekawy sposób zainteresować swoją ofertą potencjalnych klientów. Oszczędna w dobór informacji teleadresowych zostanie zapamiętana za sprawą niewielkiej sylwetki greckiego herosa, nawiązującą do atletycznej postury osiągniętej po solidnym treningu.
Warto zwrócić także uwagę na materiał z jakiego wykonana jest wizytówka, musi on być spójny z przekazem jaki zamierzamy zakomunikować. W ten sposób przedstawiciele branży zajmujacej się produkcją ogumienia mogą śmiało zainwestować w plastyczne wizytówki z domieszką silikonu.
Plaster kontra drewno
Branża proekologiczna rządzi się swoimi prawami.
Drewniane wizytówki trudno włożyć do wizytownika i automatycznie zaszufladkować, co gwarantuje, że praca skupiona wokół jej projektowania nie pójdzie na marne.
Własny pomysł
Wyjątkowość wizytówki zagwarantuje jej wyjątkowy kształt. Branżę ogrodniczą wyróżnają wizytówki w kształcie liści, fryzjerską lustra i grzebienie a piekarniczą wyroby drożdżowe.
Zaskakujące rozwiązania
Niekonwencjonalne rozwiązania sprawią, że twoja wizytówka z całą pewnością zostanie zapamiętana.
Więcej wzrorów wizytówek godnych naśladowania znajdziesz w: Oryginalne wizytówki
fot. newevolutiondesigns
