Tatuaż - pamiątka czy oszpecenie?

paula290390
napisał/a: paula290390 2010-09-20 11:11
nie uwazam ze jest to oszpecenie:), jesli kobieta wytatuluje 50 % swojego ciala to jest to oszpecenie, ja mam jeden tatuaz na stopie, i nie uwazam zebym sie tym oszpecila, kolczyki na ciele tez mam, w pepku mialam na jezyku i w nosie
Farizah
napisał/a: Farizah 2010-09-20 11:47
ja chce sobie zrobić tatuaż na plecach a dokladnie na lopatce i wiem ze to nie bedzie oszpecenie:D
niestety tatuaze w domu to juz inna sprawa...
dorota2010
napisał/a: dorota2010 2010-09-20 12:45
Nie wielki tatuaż jest ozdobą,natomiast jakiś wielki na cała łydkę bądź nie wiadomo gdzie to jest oszpecający i na starsze lata wygląda tragicznie.Sama chciałam kiedyś sobie zrobić taki malutki na łopatce,ale mi odradzono,czego do dziś żałuję ;) no ale już nie te lata żeby teraz robić.Ten 1 i 2 jest ok,ale co do 3 nie ma mowy .Bynajmniej jak dla mnie.
rudyRak
napisał/a: rudyRak 2010-09-20 13:03
Należy pamiętać, że tatuażu się nie pozbędziemy jak się nam znudzi. Owszem można go usunąć laserowo, ale zabieg ten jest bardzo bolesny i pozostają blizny. Musi to być decyzja przemyślana :) Osobiście nie uważam tego za oszpecanie wręcz przeciwnie bardzo mi się to podoba. Ale niestety mój ukochany stwierdził, że szybciej zostanie usunięty niż zrobiony ;)
pisklakowa
napisał/a: pisklakowa 2010-09-20 15:55
tatuaz w czasach majow i innych tym podobnych uwazany byl za ozdobe,w penym sensie bizuterie i pozycje w hierarhii.w naszym spoleczenstwie bywa roznie.wszystko zalezy od tego co to ma byc i gdzie.moze wygladac bardzo ladnie,w miejscu nie dospnym dla wszystkich oczu.w razie jak kiedys ci sie znudzi lub skora bedzie juz nie taka jedrna,zebys nie musiala sie wstydzic.
Katalina
napisał/a: Katalina 2010-09-20 16:03
To indywidualna sprawa. Mnie się tatuaże podobają, oczywiście ładnie wykonane tatuaże. Kilka miesięcy temu w "Rozmowach w Toku" bylo kilka dziewczyn z tragicznymi bazgrołami, które wyglądały jakby narysował je przedszkolak - to dla mnie oczywiście coś szpetnego. Jednak generalnie, jeśli tatuaż jest estetyczny i pieczołowicie wykonany może stanowić wspaniałą ozdobę, oraz odzwierciedlić charakter noszącej go osoby.
Należy tylko przemyśleć tę decyzję zanim zdecydujemy się na tatuaż. Przypadkowa "dziara" dla szpanu to dla mnie żenada.
olennka17
napisał/a: olennka17 2010-09-22 01:16
jezeli jest to cos dyskretnego, małego i "coś na całe życie" to jak najbardziej TAK! nie podbaja mi sie za to duże i kolorowe tatuaże i jak jest ich za duzo, wg.mnie Chylińska wygląda okropnie.
JOANNA210299
napisał/a: JOANNA210299 2010-09-22 12:35
kwestia gustu mnie osobiście podobają się delikatne i nieduże
napisał/a: Kaska192691 2010-09-22 13:53
osobiście bardzo mi się podobają - i mam go - dla mnie to przeogromna pamiątka i bardzo szczegółowa wartość - nie chciałam żeby ,,szpanować,, ale żeby mieć pamiątkę . a jeśli inni robią nie mam nic przeciwko to ich sprawa - nie nabyłam nawyku wytykanie innych palcami
napisał/a: pandadwa 2010-09-23 12:32
Ja ogólnie jestem za, tylko trzeba wybrać dobry salon tatuażu. Znajoma ostatnio wytatuowała sobie motyla na łopatce..wygląda jak jakiś robal.. to na pewno nie dodało jej uroku.