studniówkowy problem ...

napisał/a: 19MonciaQ20 2010-07-17 11:29
a wiec w styczniu wybieram sie na studniowke... z moim chlopakiem... mam 16 jestem niska i wrecz baardzo szczuplutką osobą - poprostu drobna... chcialabym wiedziec jaka sukienke moglabym ubrać , jaki makijaz , wlosy... aby wygladac na nieco starsza (bede sie zle czula w gronie 19 latek ). Nie oszukujmy się tak szybko mi ciałka nie przybędzie i za wiele się we mnie nie zmieni... :( Nie mam ochoty isc na ta impreze wole siedziec z chlopakiem w zaciszu domowym przed tv niz przebywac na takich hucznych zabawach... nigdy nie bylam na takich imprezach nie wiem jak sie zachowac...
kapliczka
napisał/a: kapliczka 2010-07-17 15:20
a czy on o tym wie ?? ja z moim jesteśmy tacy obydwoje, raczej domatorzy, na mojej nie byliśmy, na jego tak i była to strata pieniędzy, myślę że nic się nie stanie jeżeli pójdzie sam i będzie się bawił z koleżankami, albo wcale nie pójdzie
Katalina
napisał/a: Katalina 2010-07-17 18:28
A podzieliłaś się z nim swoimi obawami? Może on nawet nie ma pojęcia że tak to odbierasz? Wiesz, w gruncie rzeczy studniówka to wyjątkowa uroczystość, którą zazwyczaj wspomina się później latami z błogim uśmiechem. Myślę, że nie musisz na siłe dodawać sobie ani lat ani "objętości" strojem i makijażem. Przecież nie idziesz tam dla tych wszystkich obcych ludzi tylko jako towarzyszka swojego chłopaka, a on kocha Cię taką jaka jesteś :) Najlepszy makijaż to taki, który nie przytłoczy, czyli delikatny, świetlisty, z np akcentem z eyelinera wzdłuż rzęs. Co do stroju to nie wiem w jakiej konwencji szkoła chce wyprawić tę studniówkę, ale myślę, że najważniejsze byś czuła się w zgodzie sama ze sobą.
Ja na mojej studniówce miałam prostą długą suknię w kolorze wina, która bardzo leciutko rozszerzała się ku dołowi. Buty na obcasie, wysoko upięte włosy i delikatny makijaż w różowo-liliowej tonacji. Strój był prosty i nieprzegadany, ale bawiłam się wspaniale.
I tego życze również Tobie :)
sylciar
napisał/a: sylciar 2010-07-18 02:00
Która z nas jest w 100% zadowolona ze swojej figury? Jednak odpowiednio dobrana suknia oraz takie dodatki jak biżuteria, pasek czy szal potrafią ukryć wiele niedoskonałości, jednocześnie podkreślając nasze atuty.
polishchanel
napisał/a: polishchanel 2010-07-20 12:11
Witam! Jesli chodzi o ubiór, zamiast zamartwiać się, że będziesz zbyt naiwnie i "małoletnio" wyglądać, zacznij doceniać swoją sylwetkę i spróbuj podkreślić to co masz najpiękniejsze. Jesteś szczupła, drobna, możesz jednak zadbać o to, aby wydac się nieco bardziej poważną, ale bez przesady. Jeżeli za bardzo postarasz się wyglądać megadojrzale, efekt może być komiczny. Lepiej delikatnie dodać sobie lat, aniżeli iść na maksa. Będąc szczupłą, ale niską już możesz buć dumna, ponieważ możesz założyc wyższe niż przeciętnie obcasy. Oczywiści, takie które pozwolą Ci nieco na taniec z partnerem. Sukienka - zależy od karnacji i koloru włosów: jeżeli długie i ciemne, proponuję różne odcienie matowego fioletu, śliwki. Jeżeli włosy blond, najlepiej czarna, również matowa. Błysk i wszelkiego rodzaju cekiny będą wyglądały kiczowato, bardziej dyskotekowo. Mat lekko postarza, ale i dodaje powagi, bez przesady rzecz jasna.
Krój sukienki: myślę, że dopasowana, na ramiączkach, ale sukienka "tuba" również jest mile widziana. Oczywiście maksymalnie do kolan, krótszych wersji jednak nien polecam, bo one dodadzą Ci zbyt niegrzecznego szyku.
W kwestii butów, świetnie będą wyglądały platfromy, zapinane za kostką, idealne są tzw. peep-toe(z odkrytym paluszkiem).
Biżuteria: raczej postaw na jeden element, np. na broszkę o ciekawej rzeźbie + kolczyki perełki lub "babcine" klipsy. Inspiracja vintage to także dobre rozwiązanie dla tak młodej osoby.