Przypominamy o ważnych zasadach zadawania pytań!
napisał/a:
Redakcja
2010-09-29 11:09
* Zawsze konstruuj wpis w formie pytania z pytajnikiem (np. Jaki wybrać podkład do cery z tendencjami do przetłuszczania się?)
* Nigdy nie używaj równoważników zdań lub pojedyńczych wyrazów (np. "podkład" albo "wybór podkładu"!!!) - pytania w ten sposób konstruowane mogą być kasowane przez Redakcję.
* Nigdy nie używaj równoważników zdań lub pojedyńczych wyrazów (np. "podkład" albo "wybór podkładu"!!!) - pytania w ten sposób konstruowane mogą być kasowane przez Redakcję.
napisał/a:
kamilainikola1
2010-09-29 11:42
Zgadzam się,dziewczyny powinny stosować się do tych zasad.
Każdy powinien wiedzieć,że pytania nie pisze się równoważnikami zdań oraz,że pytanie musi konczyć sie znakiem zapytania.
Już kiedyś pisałam o tym iż przez takie pytania "równoważniki zdań" robi się tutaj śmietnik.
np.Ktoś zada pytanie "spanie"i będzie w nim chodziło o to dlaczego dziecko mało śpi,później ktoś inny zada pytanie "Dlaczego moje dziecko mało śpi?" i nie wyskoczy mu to wcześniejsze pytanie "spanie i ta osoba zada swoje pytanie,bo nie bedzie wiedziała,że takie pytanie już było.
Jakby wszyscy poprawnie zadawali pytania to nie było by tylu powtarzających się pytań.
Każdy powinien wiedzieć,że pytania nie pisze się równoważnikami zdań oraz,że pytanie musi konczyć sie znakiem zapytania.
Już kiedyś pisałam o tym iż przez takie pytania "równoważniki zdań" robi się tutaj śmietnik.
np.Ktoś zada pytanie "spanie"i będzie w nim chodziło o to dlaczego dziecko mało śpi,później ktoś inny zada pytanie "Dlaczego moje dziecko mało śpi?" i nie wyskoczy mu to wcześniejsze pytanie "spanie i ta osoba zada swoje pytanie,bo nie bedzie wiedziała,że takie pytanie już było.
Jakby wszyscy poprawnie zadawali pytania to nie było by tylu powtarzających się pytań.
napisał/a:
momodesty
2010-10-02 23:26
akurat jesli chodzi o rownowazniki to niekoniecznie sie zgadzam, ok, niby powinny byc umieszczone w tagach, ale kiedy przegladam pytania to wystarczylby mitaki rownowaznik, zeby sie zorientowac, czy jestem zainteresowana tym pytaniem oraz ewentualnymi odpowiedziami, natomiast dokladne pytanie mozna przeczytacw opisie, ktory zreszta malo kto czyta i czasami to smiesznie wychodzi, kiedy dziewczyny udzielaja hurtowych odpowiedzi, a po rozwinieciu pytania okazuje sie, ze chodzilo o cos zupelnie innego