Pogaduchy przy kawie
napisał/a:
lore-ley
2014-11-12 11:07
Ada, bardzo się cieszę, że dołączyła do nas kolejna ciężarna i nie jestem sama :) W którym tygodniu/miesiącu jesteś?
Marcin, ja bym też postawiła na wyjazd we dwoje plus jakiś drobiazg. To nic, że już tyle razy jeździliście. Wspólnych wypadów nigdy nie jest za wiele. Zwłaszcza, że przyjdą dzieci, to już nie będzie czasu na takie rozrywki.
Marcin, ja bym też postawiła na wyjazd we dwoje plus jakiś drobiazg. To nic, że już tyle razy jeździliście. Wspólnych wypadów nigdy nie jest za wiele. Zwłaszcza, że przyjdą dzieci, to już nie będzie czasu na takie rozrywki.
napisał/a:
gadzina
2014-11-12 11:30
Bry dzień :)
Stazja my z wiligią też jeszcze nei wiemy, choć chyba kumpel bedzie siedzieć
I co Twój na obiad zrobił ?
Mój roladki z piersi z szynką, serem kozim i ananasem :D
Halaszka, dużo osób takie "odwiedziny" sobie zrobiło ;)
Claudi,no weekend nas nie rozpieścił, ale mimo wszystko z pisakiem na spacerze byliśmy
Marcin, ja bym poleciła jakąs kolacje, kwiaty i biżuterię :)
Lorey a Ty który tydzień ??
Jeszcze tylko 2 i pół dnia w pracy :D
Stazja my z wiligią też jeszcze nei wiemy, choć chyba kumpel bedzie siedzieć
I co Twój na obiad zrobił ?
Mój roladki z piersi z szynką, serem kozim i ananasem :D
Halaszka, dużo osób takie "odwiedziny" sobie zrobiło ;)
Claudi,no weekend nas nie rozpieścił, ale mimo wszystko z pisakiem na spacerze byliśmy
Marcin, ja bym poleciła jakąs kolacje, kwiaty i biżuterię :)
Lorey a Ty który tydzień ??
Jeszcze tylko 2 i pół dnia w pracy :D
napisał/a:
claudii87
2014-11-13 12:56
Gadzinko! Przy mnie nie wolno wymawiać słowa "kozi ser"! Od razu głodna się robię! ;)
Ja weekend spisałam na straty. Za to w poniedziałek i wtorek go sobie odbiłam. W poniedziałek pojechaliśmy w teren po zmroku i było tak ciepło, że rękawy musiałam podwijać. Listopad, dobre sobie :D
No właśnie, gdzie jest Malvia? I dlaczego, wyrodna, nas zostawiła?! ;) Maaaalvio, wróć do nas!
Ado, witamy, witamy, rozgość się i napisz coś więcej o sobie :)
Ja weekend spisałam na straty. Za to w poniedziałek i wtorek go sobie odbiłam. W poniedziałek pojechaliśmy w teren po zmroku i było tak ciepło, że rękawy musiałam podwijać. Listopad, dobre sobie :D
No właśnie, gdzie jest Malvia? I dlaczego, wyrodna, nas zostawiła?! ;) Maaaalvio, wróć do nas!
Ado, witamy, witamy, rozgość się i napisz coś więcej o sobie :)
napisał/a:
Marcin3
2014-11-13 14:14
No dobrze, to połączę wszystko w jedno: kolację, kwiaty i biżuterię. I książkę, bo lubi.
Dzięki!
Dzięki!
napisał/a:
stazzja
2014-11-13 14:35
Gadzina - wow, to się chłopak postarał :) U nas była pizza domowej roboty.
Claudii - właśnie, weekend tuż-tuż.
Dziewczyny, doradźcie mi proszę. To tak a propos wigilii. Mój brat jest gejem, rodzice o tym wiedzą, ale raczej do tematu nie nawiązują. W tym roku wigilia u nas i chcielibyśmy zaprosić brata z partnerem. Rodzice nawet nie wiedzą, że brat go ma. Jak myślicie, czy to dobry pomysł?
Claudii - właśnie, weekend tuż-tuż.
Dziewczyny, doradźcie mi proszę. To tak a propos wigilii. Mój brat jest gejem, rodzice o tym wiedzą, ale raczej do tematu nie nawiązują. W tym roku wigilia u nas i chcielibyśmy zaprosić brata z partnerem. Rodzice nawet nie wiedzą, że brat go ma. Jak myślicie, czy to dobry pomysł?
napisał/a:
nawiaa
2014-11-13 15:12
Ja bym śmiało zapraszała, ale najpierw jednak spokojnie wypadałabym sytuację, powiadomiła rodziców, a nie robiła im niespodzianki :D Myślisz, że mogliby nie przyjechać z takiego powodu na wigilię?
pozdrawiam w ten ciemny i zimny dzień, przynajmniej u mnie :/
pozdrawiam w ten ciemny i zimny dzień, przynajmniej u mnie :/
napisał/a:
gadzina
2014-11-14 11:23
Bry dzień ;)
Claudi a wiesz że ja taki jadłam po raz pierwszy.
Wcześniej jadłam tylko taki jak oscypek... anie w plastrach.
Ale było pyszne ;)
Stazja, ja osttanio tylko kupne pizze.. ;/
a co do Twojego problemu. Wg mnie zaproś brata z chłopakiem ale i rodziców powiadom, żeby nie było dla nich niemiłej niespodzianki, co może skutkować nieprzyjemnymi sytuacjami.
Z bratem też moze pogadaj, by się jakoś specjalnie nie obnosili, by ich przypadkiem nie urazić.
Nawia, u mnie też szaro, ale juz przynajmniej piątek
Claudi a wiesz że ja taki jadłam po raz pierwszy.
Wcześniej jadłam tylko taki jak oscypek... anie w plastrach.
Ale było pyszne ;)
Stazja, ja osttanio tylko kupne pizze.. ;/
a co do Twojego problemu. Wg mnie zaproś brata z chłopakiem ale i rodziców powiadom, żeby nie było dla nich niemiłej niespodzianki, co może skutkować nieprzyjemnymi sytuacjami.
Z bratem też moze pogadaj, by się jakoś specjalnie nie obnosili, by ich przypadkiem nie urazić.
Nawia, u mnie też szaro, ale juz przynajmniej piątek
napisał/a:
aniwey
2014-11-14 14:42
Gadzinko, głupie pytanie - gdzie można kupić kozi ser? :)
Stazzja, też bym zaprosiła, ale wszystkich wcześniej poinformowała. Chyba że Twoi rodzice są bardzo na nie i mogą zrobić dużą awanturę. Wtedy bym ich podzieliła na wigilię i pierwsze święto np.
Miłego weekendu moje drogie! Niestety, na ten nie mam żadnych planów :/
Stazzja, też bym zaprosiła, ale wszystkich wcześniej poinformowała. Chyba że Twoi rodzice są bardzo na nie i mogą zrobić dużą awanturę. Wtedy bym ich podzieliła na wigilię i pierwsze święto np.
Miłego weekendu moje drogie! Niestety, na ten nie mam żadnych planów :/
napisał/a:
krilanka
2014-11-14 14:59
A ja Wam powiem, że u nas to zazwyczaj narzeczony gotuje, bo ja po prostu gotować nienawidzę i nie umiem. Ja za to sprzątam i myję naczynia :D
napisał/a:
gadzina
2014-11-14 15:01
Aniwey, jak dobrze mojego zrozumiałam to kupił w biedronce.
ja też bez planów na weekend albo inaczej, chcę odpocząć
Krilanka, też fajnie ;) wg mnie faceci ogólnie lepiej gotują :D
ja też bez planów na weekend albo inaczej, chcę odpocząć
Krilanka, też fajnie ;) wg mnie faceci ogólnie lepiej gotują :D
napisał/a:
aniwey
2014-11-15 18:48
W Biedronce? To super, tam bym nie szukała, bo kozi ser wydawałby mi się zbyt wykwintny ;)
Ja dopiero teraz usiadłam do komputera. Sprzątałam mieszkanie, spacerowałam, ale w tym zimnie było średnio przyjemnie. Teraz relaks w internecie.
Miłej soboty! :)
Ja dopiero teraz usiadłam do komputera. Sprzątałam mieszkanie, spacerowałam, ale w tym zimnie było średnio przyjemnie. Teraz relaks w internecie.
Miłej soboty! :)
napisał/a:
stazzja
2014-11-15 19:04
Claudii, ja dopiero teraz, przy swojej ślepocie, zauważyłam, co masz napisane w avatarze. Dlaczego tak pesymistycznie? :)