Muzyka - drugie życie...

Najważniejsze to wierzyć w siebie i we własne możliwości - posłuchaj swoich bliskich co sądzą na temat Twojego talentu

Jesteś amatorką, ale oczywiście pozytywnie.:>Na tytuł artysty trzeba chyba trochę więcej...Ale jak ludzie lubia cie słuchać i im się podoba to fajnie i mozesz mówić że jesteś dobra.Tylko nie popadnij w samouwielbienie

Artystką jeszcze nie jesteś i na ten tytuł będziesz musiała popracować. Możesz za to określić się jako "artystyczną duszę" ;) To, czy jesteś dobra czy nie, niestety nie możemy stwierdzić, bo Cię nie słyszałyśmy. Najprościej utwierdzisz się w przekonaniu występując przed obcymi, nie na uroczystościach wśród znajomych. Idź kiedyś np na karaoke, zaśpiewaj i obserwuj reakcję ludzi. Wyczujesz, czy im się podoba. Jesli tak, to zrób coś ze swoją pasją :)

Myślę że artystką jeszcze nie bo na to potrzeba dużego warsztatu pracy ale napewno można Cię nazwać osobą która spełnia swoje marzenia i oddaje się pasji

Trudno ocenić kogoś nie znając jego twórczości.

Napewno mogą Ci to powiedzieć osoby które słyszą Twoją twórczość

Niestety nie potrafie odpowiedzieć na to pytanie...ciężko powiedzieć coś o twurczości z którą się nigdy nie spotkało...

po pierwsze to zależy jak pojmujesz artystę...
po drugie ważne czym dla ciebie jest muzyka
po trzecie czy trzeba nazywać siebie artysta lub nie...po prostu kochasz muzykę piszesz i śpiewasz jest ci z tym fajnie i nie trzeba nad tym rozprawiać

Myślę, że jak jesteś zadowolona z siebie to nie ma poco tego zmieniać, żeby coś dobrze robić, trzeba mieć na ten temat pozytywne zdanie

napewno odpowiedzą ci na to pytanie osoby które słyszały twoja twurczosc

jeśli robisz to dobrze, to chwal się tym- w takich kwestiach nie ma co udawać skromnej, bo inaczej Twoje teksty zostaną jedynie w szufladzie.
propos artystki...
nie jedna osoba która jest znana, pokazywana w tv i mówi się o niej artystka, lub artysta, tak naprawdę zawodzi jak koty w marcu...