Jakie tabletki powinna zawierać domowa apteczka?

oj...ja mam całą aptekę w domu....dlatego teraz spisałam wszystkie leki jakie mam a kartkę powiesiłam na wewnętrznej stronie szafki. Kiedy więc dzieciaki albo My jesteśmy chorzy to wiem co mam i np nie pozwalam lekarzom na przepisywanie kolejnych 'cudownych"syropków o skomplikowanych nazwach gdzie suma sumarum mam ich z tuzin.
Myślę że podstawa to paracetamol w syropie,tabletkach i czopkach(czopki trzymam w lodówce) a dla dzieci Nurofen czy inny środek przeciwzapalny. Wynalazków typu gripeks u mnie niet:) bo uważam że to tylko li wyłącznie naciągactwo a efekt po paracetamolu który kosztuje 5 zł za 20 tabl. jest taki sam jak czegoś cudownego za 30zł.....
co mam jeszcze? leki na alergię(ceterezyna dla mnie,loratadyna dla mojego i fenistil....w razie W) witamina C rutinoscorbin syrop prawoślazowy, pulneo(uważam że jest najlepszy jak do tej pory....)coś na ból gardła i na rewolucję żołądkowe czy kolki. Moja apteczka musi mieć tez na stanie solpadeinę bo oboje z moim mamy straszliwe bóle głowy a apap to można połknąc na ból paluszka:D no i mam też persen...bo czasami nie ma innej opcji ja zadowolić się mała tableteczka:D
wiadomo że muszą być gazy,plastry bandaże i opatrunki jak i woda utleniona spirytus salicylowy ale mam też wodę utlenioną w żelu i bardzo chwalę ten pomysł! dzieciaki uciekają jak widzą że mama chce przemyć czymś ranę a ta woda zasycha tworząc plaster na ranie! super polecam!
cała reszta leków w mojej apteczce....to leki moim zdanie które może pozwolić zażywać lekarz i ich nigdy nie podaję bez konsultacji chociażby telefonicznej.

Zawsze mam nurofen w syropie dla dzieci na wypadek gorączki oraz środki przeciwbólowe dla dorosłych. Reszta to zbieranina po chorobach rodziny, które może sie jeszcze przydadzą! Wszystko wyrzucam po upływie terminu przydatności do spożycia!

Ja mam apap,polopirynę c,nurofen w syropie i w czopkach,spreje do noska na katar,maść majerankową,maść wick,viburkol w czopkach.olejek kamforowy,smektę,verdin.wit.c w kroplach-cebion i kalcjum w pyropie.stodal,syrop z lipy.a reszta to opatrunki i spreje na opażenia,dezynfekcje itp

U mnie jest dość leków przeciw bólowych(mąż ma kamienie w woreczku żółciowym)są to:ibuprofen,ketonal.Oczywiście nie może zabraknąć witaminy C,rutinoscorbin,zyrtec na wszelkie uczulenia.W mojej apteczce są leki do inhalacji mucosolvan i berodual.I oczywiście syropy przeciw gorączkowe nurofen oraz na kaszel.

tabletki przeciwbólowe, tabletki na wzdęcia, tabletki do ssania, witamina C. Co za dużo to niezdrowo;P