Jak zapobiec pojawianiu się siniaków na nogach?

napisał/a: krilanka 2015-01-08 00:22
Niestety po ukochanej babci odziedziczyłam skłonność do posiadania siniaków na nogach. Nie wiem, jak to wyjaśnić, ale cały czas mam chociaż jednego siniaka na nodze. Nie czuję, żebym się gdzieś mocniej uderzyła, a wieczorem zauważam siniaka. Czy taka wrażliwość na ich powstawanie jest czymś spowodowana i można tego się jakoś pozbyć?
eenax
napisał/a: eenax 2015-01-08 09:11
Zapobiec takim siniakom sie w 100% nie da ale można trochę złagodzić ich pojawianie się.
Zarówno pojawianie się pajączków jak i siniaków ma podstawę w kruchych naczynkach krwionośnych.

Wzmocnić naczynka krwionosne mozna np dietą:
- jesc rzeczy bogate w wit. C np. cytrusy, jagody (borówka, aronia, , paprykę, zielone warzywa (np. wszelkie rodzaje i odmiany kapusty), czerwona cebulę,
- wit. B3 jest w warzywach straczkowych i orzechach oraz rybach,
- wit. K (odpowiedzialną za prawidłową krzepliwość krwi) np. sporo jest w awokado i zielonych warzywach kapustnych.

Na istniejące już siniaki pomoże w szybszym ich zlikwidowaniu arnika, kasztanowiec lub żywokost (do kupienia w sklepach zielarskich czy aptekach w postaci maści) wsmarowany w istniejące siniaki.
Istniejące siniaki nie powinno sie masować ani ogrzewać, bardziej korzystne jest ochładzanie.
mwilczkowska
napisał/a: mwilczkowska 2015-01-08 12:32
Rzeczywiście problem może leżeć w nadmiernej kruchości naczyń krwionośnych. Tutaj znajdziesz przykładowe 9 produktów, które wspierają wzmocnienie żył:

https://polki.pl/zdrowie_i_psychologia_medycynanaturalna_artykul,10014196.html

Jednak oprócz tego myślę że warto byłoby wybrać się do flebologa, specjalisty zajmującego się diagnostyką i leczeniem problemów z żyłami. Taki lekarz zbada przyczynę problemu i dopasuje najskuteczniejszą terapię.
abernaciak
napisał/a: abernaciak 2015-01-08 15:31
Z tym problemem warto udać się do internisty i zrobić podstawową morfologię. Lekarz będzie wiedział, w czym tkwi problem.
napisał/a: ~mploszaj 2015-01-08 17:41
Nie wiem, być może problem jest poważniejszy, ale słyszałam też, że jak ciało jest mało umięśnione, niewyćwiczone, wtedy też skóra jest bardziej podatna na pojawianie się siniaków.