Jak często gracie w lotto? Wygraliście coś kiedyś?

Ja zazwyczaj gram tylko wtedy kiedy jest duża kumulacja :) ale pomimo że puściłam już ponad 20 losów nie trafiła mi się nigdy nawet trójka :P

Ja zagrałam tylko raz i zapomniałam sprawdzić wyniku :P Kto wie, może jestem milionerką :)

Gram najczęściej jak są kumulacje, płacę taki "podatek od marzeń".
Oczywiście myślę wtedy co bym zrobiła , zmieniła , kupiła.....
Niestety wygrałam parę razy trójkę i to tyle:(

Kiedyś miałam takiego chłopaka, który trafił "6"... niestety, pech był taki, że tym milionem musiał podzielić się z 4 innymi wygrywającymi

Nie wygrałam jeszcze nic a szkoda po marzę o takiej luksusowej willi :)

Gram kilkanaście razy w miesiącu. Bez szaleństw. Jeden - dwa zakłady. Najczęściej Kaskada lu Mini Lotto. Czasem jakaś loteria za złotówkę ;) Mam radochę przy każdej wygranej - ale najwięcej dotychczas to było 10 zł :)

Ja nie gram i nie zamierzam ;D szybciej ukraść w banku niż czekać 40 lat aż trafię ;D good luck

Od czasu do czasu zdarzy mi się zagrać, ale jeszcze nic nie wygrałam. Nie tracę jednak nadziei i wciąż liczę na jakiś milion :)

Zdecydowanie za rzadko :P ale gram szczególnie jak są wielkie kumulacje, do tej pory bez powodzenia...

U mnie zależy od stanu umysłu – jak jestem w depresji z powodu pracy, to gram. Czyli ostatnio bardzo często :D 2 razy w tygodniu. Udało mi się 2 razy mieć trójkę i to by było na tyle :(

Ja również często gram, nawet 3 razy w tygodniu. Na razie nic nie wygrałam, ale ciągle nie rezygnuje. „Wszystko zaczyna się od marzeń” i „Kto nie gra, ten nie wygrywa” :D