Hyde Park

Tak mówimy o tej strasznej tragedii, więc przeczytajcie żeby mieć jakieś pojęcie o ew. objawach


[url_special=http://uklad-pokarmowy.wieszjak.polki.pl/trzustka/282101,Rak-trzustki-jak-sie-objawia.html:1k4nrtkw]http://uklad-pokarmowy.wieszjak.polki.pl/trzustka/282101,Rak-trzustki-jak-sie-objawia.html[/url_special:1k4nrtkw]

djfafa napisal(a):

Tak mówimy o tej strasznej tragedii, więc przeczytajcie żeby mieć jakieś pojęcie o ew. objawach


[url_special=http://uklad-pokarmowy.wieszjak.polki.pl/trzustka/282101,Rak-trzustki-jak-sie-objawia.html:10gxd7g0]http://uklad-pokarmowy.wieszjak.polki.pl/trzustka/282101,Rak-trzustki-jak-sie-objawia.html[/url_special:10gxd7g0]

Czytałam ale dzięki

Czytaj czytaj a będziesz tak mądra jak....























































ja :)))))))))))))

Chłopaku

w pewnych momentach to nawet Cię ....




przeskoczyłam :))))





ale w innych to poczekaj !




ja jeszcze rosnę :P


:)))))))))))))))))

Konstans napisal(a):

Viki to nie jest skomplikowane :)
I masz rację, może inni skorzystają. Ale to wymaga skupienia i przypomnienia sobie kilku waznych rzeczy a teraz to ....nie bardzo mam jak :(
Umówmy się, ze wieczorem cos konstruktywnego napiszę, Ty/Inni przeczytają i w razie czego pogadamy, ok?

O.K.Mam teraz chwile na kawę,potem lecę na ćwiczenia ale wieczorkiem juz będę.

viki71 napisal(a):

Rozbrykany napisal(a):

haaaa no ja to pierogi kochałam :)
pierogi, makarony, naleśniki Jezuuuu już na samą myśl mi ślina kapie....a tu dożywotni ban :(
Ale nie będę się żalić :) Zmiana w samopoczuciu jest tego warta :)) No i oszczędność na lekach :P
Ale może jak kiedyś wreszcie wrócę do jajek (oby!!!!!) to zjem sobie kluski śląskie na ziemniaczanej :) zawsze jakaś alternatywa :)
No i placki z jajek i jabłek + kokosa też są przeeeepyszne :) więc da się i bez mąki :) szkoda życia na narzekanie czego NIE MOGĘ zjeść :P
ponarzekać to można na Dabrowskiej jak się same warzywa je :P oj tu marudziłam :P

Jesli masz ochotę na dietę Dabrowskiej to polecam osrodek na Kaszubach.Jest pod jej patronatem i da się przeżyc na tej diecie.Próbowałam w zwykłym hotelu,który miał w ofercie tę dietę i to była juz masakra.Musi to być jednak ośrodek,który specjalizuje sie w tej diecie a nie traktuje jej jako dodatek.Pojechac chociaz na tydzień,zeby dobrze poznac zasady tej diety.

Kochana my tę dietę to z mężulem w domu robiliśmy , całe 3 razy w tym roku, łącznie 18 tygodni!!!!
Sama nie wierzę.... Boszszszsz .... ale działa!!!! działa!!!! i to najważniejsze :)
wg mnie ośrodki są dobre dla ludzi co chorują, biorą leki i muszą być pod kontrolą lekarza, albo tacy co maja słabą wolę i wyprawa do sklepu może się źle skończyć :P my się zawzięliśmy i jakoś daliśmy radę :) na efekty poczekam do przyszłego tygodnia jak pójdę wyniki badań odebrać.
Zjadłabym sobie teraz gorzką czekoladę tyle Wam powiem :P

Dziś mieliśmy z Pawłem przedpołudnie dla siebie i oglądaliśmy filmy - 2 horrorki :) "Dzieci kukurydzy" i "Wioska Przeklętych". hahah założę się żę za 2 h jak się zrobi ciemno to będę miała schizy i wyobraźnia ruszy :P Lubię horrory ale nie mogę ich oglądać sama :P heheh :)

Metka napisal(a):

Konstans napisal(a):

Myszko Ty chyba nie wiesz jaką rządzą pała Madzia, gdy ktoś podbierze jej ser ! :))))
Ale z racji sympatii, wstawię sie za Tobą.
Ja nie wiem co ta Magda mi w głowie poprzestawiała ale odkąd wyjechała z tym serem ...



i mi sie chce :(

Nie ja jestem na odwyku od sera więc mogę oddać wszystkie kanapki ;)
Drugi dzień bez sera i siódmy bez papierosa, bardziej niż sera chce mi sie.......... no!

Heheh dasz radę :)
ja co prawda nigdy nie paliłam ale miałam inne uzależniacze - właśnie sery, jogurty, makarony, naleśniki i pierogi :)
było ciężko... ale dałam radę :) najgorsze zawsze są poczatki, a potem już idzie z górki..

Konstans napisal(a):

Metka napisal(a):

Konstans napisal(a):

Ja nigdy nie paliłam

Zazdroszczę!

Oj, tam :)
Od dziś biorę Cie na odwyk ! ;)
Ktoś jeszcze ?

ja za odwyk dziękuję, dopiero co mam za sobą :)

A do nas na wyspy zawital pierwszy przymrozek......i bylo zimno brrrrr ,lato mielismy piekne i wyjatkowo dlugie ,dlatego nie ma jesieni a od razu zima chyba przychodzi heheh

kirke napisal(a):

A do nas na wyspy zawital pierwszy przymrozek......i bylo zimno brrrrr ,lato mielismy piekne i wyjatkowo dlugie ,dlatego nie ma jesieni a od razu zima chyba przychodzi heheh

A panienka gdzie się tak długo podziewała ?????
Poproszę o solidne wytłumaczenie inaczej nic nie wskóram u Szefa i nie będzie miło ;)

U mnie rano było 3 stopnie, gdy jechałam do prac i przyznam .... zmarzły mi nogi :/

U mnie lato dalej. Zapraszam na Wigilię i słońce :))

Rozbrykany napisal(a):

ja za odwyk dziękuję, dopiero co mam za sobą :)[/quote]

Ale wiesz przeciez, równie dobrze jak ja, że zaraz popadniesz w następny :)
I właśnie wówczas Ci sie przydam !
Ty juz możesz mi pomóc. Od Twojego wyjazdu jem .......








nerkowce !!!!!!
Dasz wiarę ?

zapycham sie niemal nimi , takie dobre :))))

I nie zamierzam przestac, choc powinnam :/
Pomożesz?