Czy byłyście na Przystanku Woodstock?

Nigdy nie byłam na Przystanku Woodstock, ale z tego co wiem, jeżdżą tam zarówno totalni festiwalowicze, jak i ludzie którzy tak jak ty chcą po prostu posłuchać dobrej muzyki (bez dodatkowych "atrakcji"). Myślę więc, że jeśli zorganizujesz sobie nocleg w pasującym ci miejscu i zachowasz podstawowe zasady bezpieczeństwa (jak wszędzie indziej zresztą), to nic ci się nie stanie :)

1. Telewizja pokazuje najbardziej sensacyjne elementy by przyciągnąć uwagę.
2. Nie wszyscy na W. są szalonymi imprezowiczami, są tez tacy którzy przybyli tylko posłuchać muzyki.
3. Warunki sanitarne nie są zachwycające ale dostęp do wody (wprawdzie zimnej) jest cały czas, a i są postawione kabiny prysznicowe (a do nich spore kolejki).
4. Mieszkać można gdzie się chce. Najczęściej w namiocie. Nie przypominam sobie by się kiedykolwiek stało komuś jak w namiocie spał.

Niektóre telewizje przedstawiają ten festiwal jak najgorsze zło. A to wcale nieprawda! Ludzie są przemili i myślę, że możesz liczyć na pomoc w razie, gdybyś jej potrzebowała. Do tego przecież są na miejscu organizatorzy i ekipy, które dbają o przebieg koncertów - oni również służą pomocą. Życzę powodzenia )

nie ma co się ludzic ze będzie tam jak na każdym innym koncercie. to co pokazuja w telewizji to oczywiście prawda wiem bo bylam ale sa tez i super koncerty na których jest tzw.normalna widownia. także polecam