Co z dzieckiem, jak idziecie na imprezę karnawałową?

mnonka
napisał/a: mnonka 2010-01-02 19:27
ewcia03bar
napisał/a: ewcia03bar 2010-01-02 19:38
choć nie idę to nigdy nie mam z tym problemu mieszkamy z moją mamą, która chętnie z nim zostaje
siwaczarna
napisał/a: siwaczarna 2010-01-02 19:45
nie idę ale z zostaniem kogos przy małym niemam problemu ,najczesciej zostaje mój maly z moimi rodzicami
gabrysia1965
napisał/a: gabrysia1965 2010-01-02 20:05
Nie idę na impreze,ale jak potrzebuje to zostaje ze swoim starszym bratem (22 lata)
Matuszczyki
napisał/a: Matuszczyki 2010-01-02 20:10
nie idę ale jak bym szła mała została by z teściami
galazkam
napisał/a: galazkam 2010-01-02 20:22
byliśmy na Sylwestrze i Piotruś został z babcią i dziadkiem (moimi rodzicami) babcia mówiła że był słodki, rozrabiał im, jadł, wyłudzał słodycze i grzecznie dał się położyć spać później niż zwykle ale bez oporów, przespał babci całą noc nie obudziło go o północy żadne strzelanie, fajerwerki, jestem z niego dumna, a tak bardzo się bałam widać niepotrzebnie
ilapop
napisał/a: ilapop 2010-01-02 21:33
taka impereza jeszcze nie dla nas bo mały jest na cycu i pije w nocy...Może w następny sylwester gdzieś się wybierzemy
aredzimska
napisał/a: aredzimska 2010-01-02 21:44
babcia i dziadek w roli opiekunki ;). w święta byłam na weselu i spisali się super!
eenax
napisał/a: eenax 2010-01-02 22:02
Dziecko od 18 do 22 było ze mną na imprezie. Potem je poszłam położyć do domu i z powrotem wróciłam na imprezę.

Mała była sama w domu ale pod monitorem.
No i od miejsca imprezy do siebie miałam minutkę spaceru i z 20 sekund biegu.
Obudziła się raz o 2 w nocy i zapłakała ale zanim doszłam do domu to ona już spała.
iwa643
napisał/a: iwa643 2010-01-03 08:43
ja nie mam z kim ale jak juz w ostatecznosci babcia
xmamuska
napisał/a: xmamuska 2010-01-03 10:09
moje córcie zostawiamy zazwyczaj z babcia - moją mamą, ciocią - moją siostrą, lub wujkiem - moim bratem :) a że rzadko wychodzimy to mało kiedy się to zdarza
agnieszka_sn6
napisał/a: agnieszka_sn6 2010-01-03 19:35
ja stawiam na babcie :) oczywiście najpierw czy sama się nie wypytuje czy ma jakieś plany czy siedzi w domku