co wam pomaga w walce ze stresem?

Czekolada a dla ciała kąpiel

Sen, czasem płacz, wysiłek fizyczny :)

ciepła, długa kąpiel, dużo snu, czasem jakieś dobre jedzonko, czasem sięgam po Valerin mite, ale rzadko.Czasem dobry film, oraz muzyka relaksująca

Ja zajadam, ale źle robię. Z tych lepszych rozwiązań wybieram skupienie się na czytaniu książki, gdy nie moę się skupić ratuje mnie gra komputerowa, poza tym prysznic i ukochany peeling grapefruitowy, bo dzięki temu zapachowi czuję się radosna, a dzięki wodzie oczyszczona ze złych emocji i oczywiście płacz. Podobno płacz jest naturalnym środkiem uspokajającym wytwarzanym przez nasz organizm i obniża ciśnienie krwi.

odosobnienie i chwila spokoju