Co czytacie??? O książkach, gazetach, magazynach itp.

napisał/a: arizona78 2012-10-25 18:26
Miesięcznik Zwierciadło, czasem Sens. Ostatnia książka to Pluton wyrzutków Seana Parnella. To akurat jest książka wojenna o walkach na pograniczu Afganistanu i Pakistanu, ale chętnie czytuje też poradniki, fantasy, dobrą literaturę kobiecą, byle nie głupawe romansidła.
Magrabka_26
napisał/a: Magrabka_26 2012-10-25 19:33
Kończę właśnie ostatnią trzecią część sagi kryminalnej Millennium Stiega Larsona.Wszystkie trzy części są ciekawie napisane,wartka akcja,czyta się jednym tchem.A potem nie wiem jeszcze co będę sobie czytać,jest tyle ciekawych pozycji,a wolnego czasu tak nie wiele.Zobaczymy.Może jakąś nowość,np."Serce Tygrysicy",lub "50 twarzy Greya",żeby przekonać się o co tyle szumu.Ale tak w ogóle to uwielbiam klasykę literatury,jak powieści Jane Austen,czy Karol Dickens.Z gazet czytam tylko historyczne i podróżnicze.
napisał/a: Olaboga 2012-11-15 20:11
Akurat kończę "Ja, Klaudiusz" Gravesa i zaraz zacznę kolejną część tego rewelacyjnego dyptyku ;)
Warte polecenia.
jagna87
napisał/a: jagna87 2012-11-17 17:55
Tydzień temu kupiłam sobie książkę historyczną p.t. Pakt Ribbentrop-Beck czyli co by było gdyby Polacy zawarli sojusz z Hitlerem. Krótko mówiąc bardzo ciekawa alternatywa do tego co mamy teraz. Polecam tą książkę można ją przeczytać jednym tchem.
napisał/a: marcepalina 2012-11-19 12:38
A ja sobie ostatnio zakupiłam biografię Tove Jansson, autorki Muminków, i zamierzam ją przeczytać w najbliższym czasie :D
napisał/a: derkez 2012-11-20 14:16
czytam wszystko co mi do rak wpadnie, nie czytam tylko gazet
napisał/a: floryda88 2012-11-21 14:12
A ja właśnie lubię sobie codziennie w tramwaju gazetke poczytac :)

_________________
Moje wakacje. Goa wczasy oraz Hawaje wycieczki. Zapraszam!
napisał/a: wieszcozjesz 2012-11-26 08:51
Ja polecam Wiedźmina autorstwa Sapkowskiego dla wszystkich co lubią fantastykę. Dla tych co nie lubią mogą spróbować. Muszą tylko zwrócić uwagę na kolejność czytania by nie zacząć czytać od środka. Mnie saga tak wciągnęła że nie mogłem się doczekać wieczoru kiedy to znowu przeczytam kolejne rozdziały.
stazzja
napisał/a: stazzja 2012-11-26 10:25
Dziewczyny, szczerze Wam polecam książki Camilli Lackberg. To kryminały, ale nie przerażajcie się - ważniejsze jest rozwikłanie zagadki, wpadnięcie na trop mordercy niż samo opisywanie przerażających mordów.

Główną bohaterką jest Erica, choć zależy, w której książce, czasem jej mąż - Patrick. Mimo że ta saga to, jak wspomniałam, kryminały, w tle jest dużo, dużo, dużo rodziny, miłości, dzieci, ciepło, ludzkich rozterek: miłosnych, kłopotów w pracy i tych największych - związanych np. ze stratą najbliższej osoby. Samą sagę można czytać po kolei lub nie - każda książka to osobna, zamknięta sprawa. Tyle że, czytając nie po kolei, jak ja, w pierwszej książce bohaterowie mają trójkę dzieci, w drugiej - jeszcze żadnego ;)

A jak lubicie książki kucharskie, to Camillę też polecam - napisała dwie super przepisy, bardzo fajna autorka :)
napisał/a: gosia221 2012-11-27 09:34
Z gazet to lubię Twój styl, staram się też docierać do fajnych, a niekoniecznie bardzo popularnych portali internetowych...
napisał/a: 0sweetness0 2012-12-09 00:38
Bardzo lubię Wiedźmina Sapkowskiego :)

_____________
Książka - Odkrywaj i zbieraj swoje inspiracje z Stylowi.pl
dziewiatka9
napisał/a: dziewiatka9 2012-12-10 21:30
Ja jestem wielką miłośniczką kryminałów. Tego rodzaju powieści prawie zawsze, jeśli nie są wyjątkowo słabe, wciągają mnie bez reszty. Uwielbiam się bać, gdy autor zagłębia się w najciemniejsze zakamarki duszy seryjnego mordercy. Lubię podziwiać detektywów, którzy zawsze rozwiążą najbardziej skomplikowaną zagadkę. No i przede wszystkim - same zagadki. Niestety, rzadko trafnie udaje mi się odpowiedzieć na pytanie: "Kto zabił?". Podziwiam wyobraźnię autorów, to, że potrafią zaskoczyć rozwiązaniem utworu.

Moją ulubienicą od lat pozostaje Agatha Christie. Szczególnie "I nie było już nikogo". Dreszcz emocji utrzymuje się na czytelniku od pierwszych do ostatnich słów książki. Szczerze polecam - uważam, że to najlepszy kryminał wszechczasów. Tak dobry, że, po przeczytaniu książki, będziecie bały się wyjść z pokoju do łazienki. Wydawałoby się, że ta powieść wręcz nie może mieć rozwiązania, a jednak - ma - i to jakie logiczne.

Jeśli chodzi o bardziej współczesnych autorów, polecam dwójkę Szwedów - Stega Larssona i Camillę Lackberg. O tym pierwszym z całą pewnością słyszałyście, może oglądałyście "Dziewczynę z tatuażem", na podstawie jego "Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet"? Autor stworzył jedną z najciekawszych postaci kobiecych ostatnich lat, jeśli nie dziesięcioleci - Lisbeth Salander. Nie jest to bierna kobietka, czekająca aż męski bohater ją uratuje. Wręcz przeciwnie - ona bierze sprawy w swoje ręce, nie cofnie się przed niczym, w granicach uczciwości, oczywiście. O ile nikt jej na odcisk nie nadepnie, a deptali po nim mocno... Szkoda, że Larsson zmarł po napisaniu trzeciego utworu i nic już jego autorstwa nie przeczytamy.

Camilla Lackberg tworzy powieści lepsze i gorsze. Na szczęście tych gorszych jest, moim zdaniem, tylko jedna. Reszta - wspaniała. Głowna bohaterka i jej mąż wzbudzają moją nieustanną sympatię, która z książki na książkę jest coraz większa. Szwedka wzoruje trochę swoje postaci na własnym życiu. Erica z jej powieści jest pisarką, podobnie jak Lackberg. Mąż Eriki natomiast to policjant, nie inaczej jest w przypadku męża Camilli. Państwo z utworów mają trójkę dzieci, co znów znajduje odzwierciedlenie w liczbie pociech autorki "Księżniczki z lodu". Świetnie ukazuje ona atmosferę szwedzkiej prowincji, turystycznego miasteczka. Wiem po tym jedno - w Szwecji nie zamieszkam nigdy, chyba bym umarła z nudów :D Ale książki Lackberg polecam, polecam, polecam!