allegro, neutrale i negatywy
napisał/a:
mari_bienia
2012-09-06 11:50
Ja staram sie zawsze coś napisać. Taki komentarz jest jak [reklama usunięta] przedj jej sprzedażą - pozytywny, jeśli rzeczywiście dostaliśmy wszystko jak trzeba, skłoni ludzi do korzystania właśnie z tego miejsca, co jeśli usługi są na wysokim poziomie jest jak najbardzie pożądane, jeśli natomiast usługi są złe, ludzie powinni o tym iwedzieć.
co do komentarzy neutralnych - wiemy po nich czego się spodziewać - dostajemy coś i już, czasami może trzeba poczekać wiecej na przesyłkę. to też ważne informacje.
co do komentarzy neutralnych - wiemy po nich czego się spodziewać - dostajemy coś i już, czasami może trzeba poczekać wiecej na przesyłkę. to też ważne informacje.
napisał/a:
Nadiya1
2012-09-06 12:02
Ja na allegro nie narzekam. zamówiłam już kieckę na all, buty ślubne, no i mnóstwo rzeczy potrzebnych na ślub czy wesele. jestem zadowolona. tylko wkurza mnie właśnie to, że ja każdemu Sprzedawcy wystawię komentarz, oczywiście pozytywny, a niektórzy sobie sprawę olewają i nie odwzajemniają tego A przecież i mi jako kupującemu na pozytywnym komencie zależy...
napisał/a:
Itzal
2012-09-06 21:17
ba, jak się napisze komentarz, to taki klient zawsze wraca Ja wystawiam hurtowo raz w tygodniu, aczkowiek miałam kobitkę, co 2 minuty po wystawieniu mi komentarza upomniała się mailem, zebym ja jej też już wystawiła
napisał/a:
Martynka35
2012-09-11 07:57
System komentarzy na Allegro jest niedoskonały. Mam kumpelę, która handluje na Allegro kosmetykami naturalnymi i mówiła, że kilka negatywów na starcie dostała od nasłanych przez konkurencję, albo po prostu do tego celu stworzonych ludzi (profili). Wszyscy mieli ZERO zakupów i komentarzy i od razu lecieli z negatywami, choć oczywiście za zakupiony towar nawet nie zamierzali płacić.
napisał/a:
Itzal
2012-09-11 10:16
no tak, ale skoro za towar nie zapłacili, to jak mogą wystawić negatyw? Się pisze wtedy do allegro o zwrot prowizji i anulowanie negatywa , i taka osoba już na dzień dobry jest "ugaszona", bo dostaje ostrzeżenie
napisał/a:
Nadiya1
2012-09-11 11:08
Włąśnie to mnie zastanowiło bo jak nie kupuję nic od kogoś to nie mogę mu żadnego komentarza wystawić
napisał/a:
Itzal
2012-09-11 19:38
no ale tu chodziło o to, ze kupowali po czym od razu wystawiali negatywa- jak kupisz to już ci się pojawia opcja komentarz, bez względu na to, czy zapłaciłaś czy nie, bo płacić możesz różnie, niekoniecznie przez PayU
napisał/a:
~gość
2012-12-22 23:29
nie wiem czy to tutaj, jak nie to trudno....
No wiec 8 grudnia kupilam kurtke na all 240zl i jeszcze przed zakupem a nawet z 2 dni po pan byl bardzo mily odpowiedzi na meile po max 30 mintach byly, ze kurtka bedzie wyslana we wtorek lub srode, wiec w srode pisze czy juz wyslalo a on ze menagerka jeszcze go nie pwoiadomila ale raczej wyslane. No wiec odczekalam 2 dni i w piatek napisalam by podal mi numer przesylki bo kazda polecona jest rejestrowana. A on ze mam sie uzbroic w cierpliwosc i jak beda mieli dane przysylki to wstawia na all. No i od tego czasu- 13 grudnia koles nie odpisuje na meile, telefonu w profilu nie ma... zglosilam sprawe do allegro a oni nie odpisuja ;( czy wogole jest szansa ze odzyskam kase? Dodam ze placone bylo przelewem a nie przez PayU bo w meilu po zakupie automatycznie wygenerowanym przez allegro byla zalczona wiadomosc by przelac na takie i takie dane bo maja problem z payu. co robic? ;/
nie wiem czy wystawic mu negatywa? moze wtedy sie odezwie?
No wiec 8 grudnia kupilam kurtke na all 240zl i jeszcze przed zakupem a nawet z 2 dni po pan byl bardzo mily odpowiedzi na meile po max 30 mintach byly, ze kurtka bedzie wyslana we wtorek lub srode, wiec w srode pisze czy juz wyslalo a on ze menagerka jeszcze go nie pwoiadomila ale raczej wyslane. No wiec odczekalam 2 dni i w piatek napisalam by podal mi numer przesylki bo kazda polecona jest rejestrowana. A on ze mam sie uzbroic w cierpliwosc i jak beda mieli dane przysylki to wstawia na all. No i od tego czasu- 13 grudnia koles nie odpisuje na meile, telefonu w profilu nie ma... zglosilam sprawe do allegro a oni nie odpisuja ;( czy wogole jest szansa ze odzyskam kase? Dodam ze placone bylo przelewem a nie przez PayU bo w meilu po zakupie automatycznie wygenerowanym przez allegro byla zalczona wiadomosc by przelac na takie i takie dane bo maja problem z payu. co robic? ;/
nie wiem czy wystawic mu negatywa? moze wtedy sie odezwie?
napisał/a:
Agusiek
2012-12-23 22:06
qamilka, ja bym nie wystawiała negatywa, bo tym samym raczej przekreślisz jakiekolwiek szanse na odzyskanie czy to pieniędzy czy kurtki.
może spróbuj skorzystać z programu ochrony kupujących?
może spróbuj skorzystać z programu ochrony kupujących?
napisał/a:
~gość
2012-12-23 23:33
Agusiek, a co to za program i jak sie to robi?
narazie zalozylam spor...
[ Dodano: 2013-01-03, 23:33 ]
ehh ale sie wnerwilam dzis doszla kurtka- juz myslalam ze pieniadze przepadna... ale wystawilam negatywa (z oczywistych powodow) :
Po miesiacu czekania gdy tracilam nadzieje na odzyskanie pieniedzy z powodu braku kontaktu z kontrahentem od 3 tygodni-kurtka doszla... Jednak albo jest to podrobka albo w kazdym kraju ZARA uzywa innych produktow, kurtka jest ciensza i niedbale wykonana
ja napisalam prawde, bo rozumiem ze swieta to moze wysylka dluzej trwac ale chyba kontakt z kupujacym to podstawa, szczegolnie gdy allegro upomina sie za mnie do kontrahenta o ten kontakt bo spor juz dawno zalozony.... a oczywiscie odpowiedzi na meila nie mam nadal ale komentarz pojawil sie po 10 minutach
opisie aukcji wyraznie zaznaczono " od wpłaty do doręczenia, to około 9-21 dni roboczych" przesyłka dostarczona terminowo, towar outletowy dokładnie opisany i pozazany w galerii real foto! krzywdzący komentarz bez żadnego wcześniejszego kontaktu!
nosz myslalam ze nie wytrzymam bo co z tego ze kurtka wyglada tak samo jak oryginalna (na zdjeciach) jak wykonana jest tak ze masakra... nitki wisza, skrojona tez zle... a mialam w reku taka samo ze sklepu i to dwa rozne swiaty... poza tym chyba powinnam dostac komentarz za szybka wplate a nie ze ja wystawiam negatywa to on mi tez
a z tym brakiem kontaktu to 3 tygodnie sie nie odzywali mimo moich kilkunastu meili a na koncu mialam napisac kurtka doszla, ale wystawiam negatywa i wtedy to by sie laskawie odezwali cobym nie wystawiala? prrzeciez kontaktowalam sie z nimi nieustannie....
powoli wkurza mnie to allegro, dobrze ze na ebayu sa normalniejsi ludzie
narazie zalozylam spor...
[ Dodano: 2013-01-03, 23:33 ]
ehh ale sie wnerwilam dzis doszla kurtka- juz myslalam ze pieniadze przepadna... ale wystawilam negatywa (z oczywistych powodow) :
Po miesiacu czekania gdy tracilam nadzieje na odzyskanie pieniedzy z powodu braku kontaktu z kontrahentem od 3 tygodni-kurtka doszla... Jednak albo jest to podrobka albo w kazdym kraju ZARA uzywa innych produktow, kurtka jest ciensza i niedbale wykonana
ja napisalam prawde, bo rozumiem ze swieta to moze wysylka dluzej trwac ale chyba kontakt z kupujacym to podstawa, szczegolnie gdy allegro upomina sie za mnie do kontrahenta o ten kontakt bo spor juz dawno zalozony.... a oczywiscie odpowiedzi na meila nie mam nadal ale komentarz pojawil sie po 10 minutach
opisie aukcji wyraznie zaznaczono " od wpłaty do doręczenia, to około 9-21 dni roboczych" przesyłka dostarczona terminowo, towar outletowy dokładnie opisany i pozazany w galerii real foto! krzywdzący komentarz bez żadnego wcześniejszego kontaktu!
nosz myslalam ze nie wytrzymam bo co z tego ze kurtka wyglada tak samo jak oryginalna (na zdjeciach) jak wykonana jest tak ze masakra... nitki wisza, skrojona tez zle... a mialam w reku taka samo ze sklepu i to dwa rozne swiaty... poza tym chyba powinnam dostac komentarz za szybka wplate a nie ze ja wystawiam negatywa to on mi tez
a z tym brakiem kontaktu to 3 tygodnie sie nie odzywali mimo moich kilkunastu meili a na koncu mialam napisac kurtka doszla, ale wystawiam negatywa i wtedy to by sie laskawie odezwali cobym nie wystawiala? prrzeciez kontaktowalam sie z nimi nieustannie....
powoli wkurza mnie to allegro, dobrze ze na ebayu sa normalniejsi ludzie
napisał/a:
~gość
2013-01-04 08:36
qamilka, ale z tym terminem, to w sumie mają trochę racji... jak ja zamawiałam towar idący gdzieś hm nie wiem skąd ale daaaaleko, to też 2 tyg lekko czekałam, ale tak było zaznaczone na aukcji... a było napisane, że to outlet? nie bez powodu są te ciuchy tańsze, jak nieraz jadę do fashion house, to też się można załamać z jakością, więc w sumie nie ma się co dziwić... Ciężka sprawa generalnie.
napisał/a:
Itzal
2013-01-04 08:45
qamilka, jeśli sprzedający miał zaznaczone gdziekolwiek - na stronie "o mnie", w opisie aukcji - ze wysyłka może trwać tyle i tyle, to w zasadzie niesłusznie dostał negatywa Inna sprawa ten kontakt - za to owszem. Co do kurtki, to jest podobnie- jeśli gdziekolwiek ma umieszczoną informację, że sprzedaje towar outletowy, to Kupujący powinien liczyć się z tym, że taki towar może się różnić od pełnowartościowego, bo jest to towar z tzw. obiegu wtórnego.
Co do podróbek...nie chce mi się wierzyć, ze zara jest aż taką marką, żeby ją podrabiać
Co do podróbek...nie chce mi się wierzyć, ze zara jest aż taką marką, żeby ją podrabiać