Sabat Czarownic - wyjątkowy koncert gwiazd

Sabat Czarownic fot. materiały prasowe
Doda, Natalia Kukulska, Tatiana Okupnik, Justyna Steczkowska, te i inne gwiazdy rozgrzały do czerwoności publiczność podczas koncertu Sabat Czarownic 2.
/ 28.06.2011 10:15
Sabat Czarownic fot. materiały prasowe

Kielce, 27 czerwca 2011 - Sobotni koncert Sabat Czarownic 2 oczarował Polaków, którzy tłumnie zgromadzili się na kieleckiej Kadzielni i przed telewizorami. Plejada polskich gwiazd, aranżacje światowych hitów, niesamowite efekty świetlne i pirotechniczne oraz wspaniała publiczność sprawiły, że koncert na długo zostanie w pamięci widzów.

- Kolejny sukces Sabatu Czarownic dowodzi, że koncert ten może stać się wiodącą imprezą, na stałe wpisaną do kalendarza imprez w Polsce. Ogromne zainteresowanie wydarzeniem potwierdza, że jest ono marką samą w sobie – mówi Małgorzata Wilk-Grzywna, Dyrektor Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego - Niezwykła sceneria, niesamowita scenografia, kostiumy, aranżacje, wspaniali wykonawcy to wyróżniki Sabatu Czarownic, który niewątpliwie będzie znakiem rozpoznawczym naszego regionu.

W świat czarów i magii wprowadzili widzów Anna Popek i Andrzej Grabowski. W wir tańca już na początku porwała publiczność Halina Mlynkova z cieszyńskim chórem ”Bitwy na Głosy”. Wspólnie wykonali utwór Shakiry Waka Waka. Gorącą atmosferę podtrzymały Natalia Kukulska i Tatiana Okupnik. Na koniec pierwszej części koncertu urok na zgromadzonych rzuciła Doda, pokazując niezwykle drapieżne oblicze.

Drugą część widowiska rozpoczęła Justyna Steczkowska. Opętana piekielnymi mocami roztrzaskała skrzypce, na których wcześniej grała. Nadprzyrodzone siły tkwiły również w wokaliście zespołu Manchester, który wykonując utwór „Livin on a prayer” (Bon Jovi) wzniósł się w powietrze i sypiąc iskrami przefrunął nad sceną. Następnie ustąpił miejsca Kalinie Kasprzak i Marcinowi Maliszewskiemu, którzy brawurowo wykonali miłosny dialog z musicalu "Taniec Wampirów".

Czary i magia w niezwykłej sile skumulowały się w kieleckiej Kadzielni pod koniec koncertu, kiedy na scenie stanęła Beata Kozidrak z zespołem Bajm. Publiczność zaśpiewała znane hity razem z artystką, unoszącą się nad estradą na specjalnej platformie i pożegnała ją owacją na stojąco.

Koncert okazał się także telewizyjnym sukcesem.
Gromadząc przed telewizorami blisko 3 mln osób (dane na podst. badań oglądalności AGB) pobił ubiegłoroczny rekord oglądalności prawie o połowę (pierwszą edycję oglądało niecałe 2,2 mln osób). Obok filmu o przygodach Jamesa Bonda Sabat był najchętniej oglądaną  pozycją sobotniego wieczoru.





Redakcja poleca

REKLAMA