"Wodospad" Maciej Kuczyński

Fantastyczna fabuła powieści została osnuta na osobistych doświadczeniach autora. Wątki szamańskie opierają się także na relacjach antropologów, szczególnie Michaela Harnera, czerpanych z ich książek i artykułów, a także na osobistych kontaktach autora z tym i innymi badaczami akademickimi.
/ 28.04.2010 01:32
Fantastyczna fabuła powieści została osnuta na osobistych doświadczeniach autora. Wątki  szamańskie opierają się także na relacjach antropologów, szczególnie Michaela Harnera, czerpanych z ich książek i artykułów, a także na osobistych kontaktach autora z tym i innymi badaczami akademickimi.

W części opisującej podróż bohaterów zaświaty, transcendentalne krajobrazy i duchowe istoty, ich wygląd i zachowania zostały przedstawione tak jak na obrazach peruwiańskiego szamana Pabla Amaringa,a opisane przez niego oraz religioznawcę, Luisa Eduarda Lunę, w ich wspólnej książce pt. „Ayahuasca Visions – the Religious Iconography of a Peruvian Shaman”. Powieść, w zamierzeniu przygodowa, lekka i łatwa w czytaniu ma także dać laikowi popularny obraz tego, czym jest amazoński szamanizm.



O KSIĄŻCE:

Amazońscy Ludzie Wiedzy, indiańscy szamani, leczą chorych magicznymi pieśniami i zaklęciami o uzdrowicielskiej mocy, które przekazują im istoty wyższe, zamieszkujące świat równoległy. Aby otrzymać odpowiednie icaro, szaman musi odbyć duchową podróż do owego drugiego wymiaru. Po wypiciu oszałamiającego napoju yage, dusza uzdrowiciela wędruje do podświata po wskazówki co do leczenia choroby, a ciało pozostaje uśpione w ludzkim świecie. Taką właśnie próbę podjęła Justyna, polska antropolożka zafascynowana kulturą Indian amazońskich.

Gdy konwencjonalne metody leczenia nie mogły już pomóc jej mężowi, Robertowi, umierającemu na nowotwór, Justyna decyduje się zejść w zaświaty i prosić życzliwe duchy, aby uzdrowiły chorego. Jednak w wyniku intrygi zazdrosnych kolegów badaczy zły czarownik więzi jej duszę w tamtym świecie, nie pozwalając, by wróciła do naszego wymiaru. Justynie grozi śmierć. Robert, już uzdrowiony, dowiaduje się o poświęceniu żony i wyrusza na ratunek. W podświecie spotyka całą plejadę dziwnych istot, życzliwych i skłonnych do pomocy. Jednak to on sam będzie musiał się zmierzyć ze złymi siłami, wysłanymi przez podstępnego czarownika. Na szczęście Robert może liczyć na wsparcie zarówno wielkiego szamana Akaczu, jak i swego duchowego opiekuna. Kto tym razem zwycięży w odwiecznych zmaganiach dobra ze złem? Czy miłość Roberta pomoże Justynie powrócić do świata żywych?

„Wodospad” można odczytywać na kilku poziomach. Pierwszy to po prostu przygodowa, rozrywkowa historyjka w konwencji fantasy, z mocno zaznaczonymi elementami szamanizmu i miłym wątkiem uczuciowym, utrzymanym w konwencji książek tego typu. Ale gdy uważny czytelnik zechce spojrzeć głębiej, okaże się, że historia skłonnej do wzajemnych poświęceń pary jest pretekstem do pokazania naszych korzeni kulturowych, literackich, religijnych... Jak gdyby po wypiciu owego dziwnego napoju objawiało się nam to wszystko, co kiedyś zapadło w naszych najgłębszych pokładach pamięci, co w nas pozostało, ukształtowało nasze schematy myślowe, zasady postępowania, naszą świadomość i podświadomość. Historia Justyny i Roberta jawi się jako jeszcze jeden, całkiem zgrabny wariant opowieści o Orfeuszu i Eurydyce. A Robert też jest przecież pisarzem...

REKOMENDACJE:

Jego pisarstwo jest wszechstronne, różnorodne, niekonwencjonalne. (…) Kuczyński ma wspaniały pisarski dar wywoływania obrazów. Jawią się one pod jego palcami, wielowymiarowe, pełne soczystych barw, świeżości, sięgające niejako także w głąb. (…) Uczymy się rozumieć ten świat, widzieć w nim to, co dla laika niedostrzegalne i niewyobrażalne…
Mariusz Januszewski, Nowe Książki

Im dalej nasz bohater zapuszcza się w dżunglę, tym bardziej „Wodospad” staje się intrygujący i wciągający. Reasumując – nietypowa, wizyjna powieść, która zadowoli zarówno fanów fantastyki oraz romansu, jak i wielbicieli ezoterycznych opowieści.

Robert Ziębiński, Newsweek

materiały prasowe wydawnictwa SOL

Redakcja poleca

REKLAMA