Przepowiednia – We-Dwoje.pl recenzuje

Przepowiednia to pierwsza część niezwykłej historii osadzonej w mitycznym Partholonie autorstwa P.C. Cast. Opowieść o miłości i budowaniu własnego miejsca, umiejscowiona w świecie mitycznym, gdzie wielką wagę przywiązywano do wiary, Bogów, świata duchów, przepowiedni i legend, przedstawiona w bardzo interesujący sposób.
/ 11.05.2011 07:08

Przepowiednia to pierwsza część niezwykłej historii osadzonej w mitycznym Partholonie autorstwa P.C. Cast. Opowieść o miłości i budowaniu własnego miejsca, umiejscowiona w świecie mitycznym, gdzie wielką wagę przywiązywano do wiary, bogów, świata duchów, przepowiedni i legend, przedstawiona w bardzo interesujący sposób.

Powieść, która spodoba się wszystkim, którzy lubią opowiadania o miłości niezwykłej, trudnej i zakazanej. To także świetna książka dla tych, którzy interesują się mitologią i kulturą celtycką. Z pewnością spodoba się tym, którzy lubią fantastykę i połączenie świata realnego z wymyślonym. Skierowana do nastoletniego czytelnika, ale spodoba się także innym.

Historia Elphame, która została naznaczona przez samą Boginię, w połowie przepiękna kobieta, w połowie centaur, z pewnością niezwykła istota. Ta niezwykłość jest jednak dla niej powodem do udręki, źródłem samotności i poczucia inności. Wszyscy bowiem traktują ją niczym Boginię, a nie kobietę, a ona pragnie tylko odnaleźć miłość i poczuć się normalnie. Dlatego postanawia wyjechać i odbudować ruiny zamku MacCallana. Od zawsze bowiem czuje, że tylko tam może odzyskać spokój i szczęście. Razem z nią wyjeżdża jej niezwykle przystojny brat Cuchulainn. To właśnie on mówi jej, że w zamku znajdzie to czego pragnie - swojego przyszłego męża. Choć jego wizja jest niepełna i trochę mroczna…

Widok zamku wzbudza w Elphame wielką radość, tu także po raz pierwszy czuje w sobie moc Bogini i kontaktuje się z duchami. Razem z bratem, a także z innymi ludźmi, którzy przybyli do zamku i, podobnie jak ona, szukają miejsca odpowiedniego dla siebie, postanawia przywrócić ruinom dawną świetność.

Tutaj także Elphame spotyka swoją wielką miłość, najpierw we śnie, później na jawie. Lochlan jest w połowie człowiekiem i w połowie Fomorianinem – potomkiem rasy demonów, którzy kierują się żądzą krwi. To właśnie Fomorianie najechali na zamek MacCallana przeszło 100 lat temu i doprowadzili do straszliwej rzezi. Lochlan jest jednak inny niż jego ojciec, kieruje się człowieczeństwem i pracuje nad czarną stroną swojej osobowości. Elphame postanawia zaufać swojemu sercu. Nad ich romantyczną miłością ciąży jednak przerażająca przepowiednia, której spełnienie ma wyzwolić z obłędu społeczeństwo Fomorian. Tylko krew Elphame może wyzwolić lud Lochlana z obłędu...

Powieść napisana z niezwykłą lekkością, zabawna, przyjemna oraz interesująca. Dla wszystkich fanów opowiadań o wampirach będzie ona świetną alternatywą. Tutaj bowiem pojawiają się Fomorianie – rasa demonów, istot złych, żądnych władzy, krwi, mordów. Ale podobnie jak w innych tego typu opowieściach, nie wszyscy są źli. Próbują walczyć ze swoja mroczną stroną w imię miłości i innych ważnych ideałów. Przepowiednia to opowieść o miłości romantycznej, trudnej, pięknej, która wszystko zwycięża. Nie ważny jest tu wygląd, pochodzenie, przynależność, liczy się wnętrze. To także powieść o niezwykłej kulturze, o klanach, o przywódcach, o panujących w zamku zasadach, o obyczajach ludzi, o wierzeniach  i kontaktach z siłami nadprzyrodzonymi. Wszystko opisane niezwykle barwnym jeżykiem, z bogatymi szczegółami.

Przepowiednię warto przeczytać, bo mimo przerażającej objętości czyta się ją szybko i bardzo wciąga. Podsumowując, książka ciekawa, napisana w zabawny sposób i wzruszająca.

Redakcja poleca

REKLAMA