"Genua. Włoskie lato"

Genua. Włoskie lato fot. Monolith Films
Poruszająca opowieść o miłości, pierwszych zauroczeniach i wspomnieniu, od którego nie da się uciec.
/ 10.06.2009 17:17
Genua. Włoskie lato fot. Monolith Films
O filmie
W najnowszym filmie Michaela Winterbottoma, włoskie miasto Genua staje się nowym domem dla Joe’ego i jego dwóch córek Kelly i Mary. Ich matka niedawno zginęła w wypadku samochodowym w USA, ale pod czułą opieką przyjaciółki Joe’ego, Barbary, rodzina powoli odzyskuje spokój.
Podziwiany przez młode studentki ojciec z coraz większym entuzjazmem podchodzi do obowiązków wykładowcy uniwersyteckiego. Za sprawą zauroczonych nią przystojnych Włochów, Kelly poznaje najciekawsze zakamarki miasta. W trakcie swoich wycieczek Mary zauważa z kolei ducha zmarłej matki, błąkającego się za nią krok w krok po krętych uliczkach Genui.
Młodsza Mary próbuje odnaleźć swoje miejsce w nowym otoczeniu. Rozpalona włoskim słońcem Genua staje się świadkiem nowego początku.

O produkcji
Zdjęcia do filmu „Genua. Włoskie lato” kręcono we Włoszech, Szwecji, Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii latem i zimą 2007 roku. Inspiracją dla Michaela Winterbottoma była wcześniejsza wizyta w Genui oraz dzieło Margerite Duras „Moderato Cantabile”: „Czytałem je już dawno temu, ale w głowie pozostawał mi motyw rodzica zabierającego swoje dziecko na lekcję gry na pianinie”. Miasto przypomniało reżyserowi o klasycznym horrorze Nicolasa Roega „Nie oglądaj się”. „Genua jest bliźniaczym miastem Wenecji, na ich wąskich uliczkach wyczuwa się podobną atmosferę. Pięknu towarzyszy tutaj mrok i groza, a to przywodzi na myśl arcydzieło Roega”, wspomina Winterbottom.




Tłumacząc intencje, jakie przyświecały napisaniu scenariusza, Winterbottom wyznaje, że pragnął zawrzeć w nim swoje spostrzeżenia na temat życia rodzinnego. „Podobało mi się to, że trafiając w nieznajome im miejsce bohaterowie są zdani tylko na siebie. Przede wszystkim ukazujemy miłość ojca do córek oraz ich wzajemne relacje po śmierci matki”.
Producent Andrew Eaton, który stale współpracuje z reżyserem, zauważa wiele osobistych wątków, jakie twórca zawarł w scenariuszu. „Michaela zawsze interesowało życie rodzinne i w każdym filmie pokazuje ludzi zmagających się z samotnością, czy poczuciem zagrożenia. Sam jest ojcem dwóch dziewcząt w podobnym wieku do Kelly i Mary. W ich historii łatwo znaleźć odniesienia do jego życia”, wyznaje Eaton.

Dobierając obsadę do filmu Winterbottom poszukiwał do głównej roli aktora angielskiego, a do ról córek Joe’ego Amerykanek: „Ojciec miał być innej narodowości, tak aby po śmierci żony naturalną była dla niego chęć powrotu na Stary Kontynent. Zależało mi także na zaznaczeniu kulturowej przepaści między nim a córkami. Joe miał automatycznie wzbudzać u widza sympatię, więc Colin Firth idealnie spełniał wymogi tej roli”.

Proces wyłaniania kandydatek do głównych ról dziecięcych w filmie zajął twórcom trochę więcej czasu. Reżyser chciał zaangażować Perlę Hayne-Jardine już do filmu „Cena odwagi” ze względu na jej naturalność. Willa Holland po raz pierwszy pojawiła się na przesłuchaniu u Winterbottoma jako 14-latka i od razu wydała się twórcy niezwykle dojrzała jak na swój młody wiek. Nastoletnia gwiazda popularnych seriali podkreśla, że udział w filmie „Genua. Włoskie lato” stworzył dla niej rzadką okazję „zagrania w naprawdę mądrej historii o relacjach między ojcem i córkami, innej od filmów Disneya, ale równie krzepiącej”.


W filmie występują:
Colin Firth
jako Joe
Catherine Keener
jako Barbara
Hope Davis
jako Marianne
Willa Holland
jako Kelly
Perla Haney-Jardine
jako Mary


"Genua. Włoskie lato", Scenariusz i reżyseria: Michael Winterbottom, Produkcja: UK 2008, czas trwania: 98 min., Dystrybucja w Polsce: Monolith Plus, Premiera filmu: 12 czerwiec 2009


Redakcja poleca

REKLAMA