„Zabić, jak to łatwo powiedzieć” to najnowszy film, który powstał dzięki współpracy
i wzajemnemu zaufaniu reżysera Andrew Dominika i Brada Pitta. Obaj panowie poznali się na planie poprzedniego filmu Dominika i w przypadku najnowszego filmu sprawy potoczyły się błyskawicznie: reżyser SMSem wysłał Pittowi propozycję udziału, od razu skazując to na niepowodzenie. Jednak Brad Pitt zgodził się od razu – nie tylko zagrać główną rolę, ale też wyprodukować film.
Znawcom kariery Pitta na pewno nie wyda się to zaskoczeniem: aktor kojarzony raczej jako gwiazda superprodukcji ma całkiem niezłego nosa do filmów. Od 2006 roku Brad Pitt samodzielnie prowadzi Plan B Entertainment, nie zwalniając tempa. Wprost przeciwnie, samodzielnie angażuje się jako producent filmów takich jak nominowany do sześciu Oscarów „Moneyball”, „Cena odwagi” opowiadająca prawdziwą historię porwania i zabójstwa dziennikarza Daniela Pearla (w roli wdowy po dziennikarzu nominowana do Złotego Globu Angelina Jolie). Również wspomniane „Drzewo życia” – zdobywca Złotej Palmy w Cannes, nominowane do trzech Oscarów – jest produkcją Pitta.
Kiedy więc Andrew Dominik wysłał SMSa z propozycją udziału w filmie sensacyjnym, który ma być mroczną komedią, opowiadać historię płatnego zabójcy jako satyrę na kryzys finansowy, Brad Pitt – doświadczony producent – nie mógł przejść obojętnie. „Zabić, jak to łatwo powiedzieć” jest kolejną w karierze Dominika dekonstrukcją gatunku, zaś w karierze Pitta – kolejną ambitną rolą i produkcją zarazem, zrywającą łatkę gwiazdora występującego w samych kasowych hitach. Z całą pewnością, jest gwarancją dobrego kina, bo w kryzysie gangsterzy zawsze są śmieszni.
Premiera filmu odbędzie się 7 grudnia, ale już dziś możecie zobaczyć trailer filmu.
Znawcom kariery Pitta na pewno nie wyda się to zaskoczeniem: aktor kojarzony raczej jako gwiazda superprodukcji ma całkiem niezłego nosa do filmów. Od 2006 roku Brad Pitt samodzielnie prowadzi Plan B Entertainment, nie zwalniając tempa. Wprost przeciwnie, samodzielnie angażuje się jako producent filmów takich jak nominowany do sześciu Oscarów „Moneyball”, „Cena odwagi” opowiadająca prawdziwą historię porwania i zabójstwa dziennikarza Daniela Pearla (w roli wdowy po dziennikarzu nominowana do Złotego Globu Angelina Jolie). Również wspomniane „Drzewo życia” – zdobywca Złotej Palmy w Cannes, nominowane do trzech Oscarów – jest produkcją Pitta.
Kiedy więc Andrew Dominik wysłał SMSa z propozycją udziału w filmie sensacyjnym, który ma być mroczną komedią, opowiadać historię płatnego zabójcy jako satyrę na kryzys finansowy, Brad Pitt – doświadczony producent – nie mógł przejść obojętnie. „Zabić, jak to łatwo powiedzieć” jest kolejną w karierze Dominika dekonstrukcją gatunku, zaś w karierze Pitta – kolejną ambitną rolą i produkcją zarazem, zrywającą łatkę gwiazdora występującego w samych kasowych hitach. Z całą pewnością, jest gwarancją dobrego kina, bo w kryzysie gangsterzy zawsze są śmieszni.
Premiera filmu odbędzie się 7 grudnia, ale już dziś możecie zobaczyć trailer filmu.