Rozdano nagrody Emmy

Rozdano telewizyjne Oscary. Uroczystość wręczenia nagród Emmy odbyła się w Nokia Theater w Los Angeles. Poprowadził ją aktor komediowy Jimmy Fallon.
/ 31.08.2010 07:54

Rozdano telewizyjne Oscary. Uroczystość wręczenia nagród Emmy odbyła się w Nokia Theater w Los Angeles. Poprowadził ją aktor komediowy Jimmy Fallon.

Podczas 62. rozdania nagród Emmy triumfowały produkcje HBO. Aż 8 statuetkami nagrodzono mini-serial "Pacyfik". Nagrodami obsypano także "Temple Grandin". Najlepszą aktorką pierwszoplanową została tytułowa Temple Grandin, czyli niesamowita Claire Danes. Nagrody dla aktorów drugoplanowych zgarnęli - serialowa Eustacia, czyli Julia Ormond oraz serialowy profesor Carlock, czyli David Strathairn. Wyróżniono też reżysera tego serialu, jak również samą produkcję, którą okrzyknięto najlepszym filmem telewizyjnym. Doceniono Ala Pacino. Aktor otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora w mini-serialu lub filmie za rolę Jacka Kevorkiana w "You Don't Know Jack". Nagrodę otrzymał również scenarzysta tego serialu - Adam Mazer.

Aż siedem z ośmiu nagród przyznawanych za aktorstwo zdobyły "nowe twarze". Jim Parsons został najlepszym aktorem komediowym za rolę nawiedzonego fizyka w serialu telewizji CBS "Teoria wielkiego podrywu". Swoją pierwszą statuetkę Emmy odebrała Kyra Sedgwick - twarda policjantka z serialu "Podkomisarz Brenda Johnson" sieci TNT. Przypominamy, że aktorka była za tę rolę nominowana już 5 razy! Po raz pierwszy nagrodę Emmy otrzymała także Edie Falco za rolę w serialu komediowym "Siostra Jackie" wyprodukowanym przez Showtime. Najlepszym pierwszoplanowy aktorem dramatycznym okazał się Bryan Cranston za rolę nauczyciela sprzedającego narkotyki w serialu stacji AMC "Breaking Bad". Nikogo nie zdziwił fakt, że jedna ze statuetek powędrowała do Jane Lynch za rolę zwariowanej trenerki w zdobywającym coraz większą popularność serialu "Glee".

Najlepszym serialem dramatycznym został "Mad Men" sieci AMC, natomiast za najlepszy serial w kategorii komedii uznano "Modern Family" ("Współczesna rodzina"). Dużym zaskoczeniem było, że  "Top Chef" zdeklasował utrzymujące się na szczycie od 6 lat reality show "The Amazing Race".
Największym przegranym tego wieczoru okazał się serial "Lost", który pomimo wielu nominacji nie zgarnął ani jednej statuetki.

Redakcja poleca

REKLAMA