Ważne pytania o nabiał

ser, sery
Jak to naprawdę jest z tym mlekiem: czy każdy może je pić? I dlaczego jogurt bywa dla niektórych zdrowszy. Rozwiewamy te i inne wątpliwości.
/ 20.10.2010 07:53
ser, sery
Pij mleko (i jedz nabiał), a będziesz wielki. Trudno nie zgodzić się z tym hasłem, bo mleko, a także jego przetwory to przecież samo zdrowie.

Są źródłem pełnowartościowego, łatwo przyswajalnego białka. Jest ono niezbędne do budowy każdej komórki naszego organizmu. Nabiał ma też węglowodany (laktozę) i tłuszcz, w którym jest rozpuszczona witamina A, potrzebna do wytwarzania rodopsyny – światłoczułego barwnika, dzięki któremu rozróżniamy kolory i widzimy w ciemności. Oprócz tego nabiał zawiera sporo witamin z grupy B, zwłaszcza B2 (ryboflawiny). Wspomaga ona m.in. prawidłowe funkcjonowanie naczyń krwionośnych oka, łagodzi zmęczenie wzroku, zmniejsza nadwrażliwość na zbyt jasne światło, a także obniża ryzyko zaćmy.

Nie ulega wątpliwości, że nabiał powinien być podstawą codziennej diety całej rodziny. Ale wiele z nas stojąc w sklepie przed półką z nabiałem, zastanawia się, co wybrać. Czy lepsze będzie mleko UHT, a może pasteryzowane? Co kupić dziecku albo babci, miewającym bóle brzucha po wypiciu mleka? Co włożyć do koszyka, jeśli się odchudzamy? W rozwiązaniu tych dylematów pomogą nasze podpowiedzi.

Dlaczego mleko i jego przetwory są najlepszymi źródłami wapnia?
* Pod względem zawartości wapnia nabiał przewyższa warzywa i owoce. Na przykład jogurt naturalny ma go ponad trzykrotnie więcej niż brokuły i czterokrotnie więcej niż porzeczki. W dodatku nasz organizm doskonale przyswaja wapń, który pochodzi z mleka i jego przetworów. Dzieje się tak dlatego, że nabiał ma sporo białka i laktozę. Te zaś poprawiają wchłanianie wapnia. Innymi źródłami tego składnika mogą być warzywa strączkowe, orzechy, przetwory zbożowe oraz suszone owoce, np. figi. Produkty te zawierają jednak sporo błonnika, fitynianów i szczawianów, które pogarszają przyswajanie wapnia. Dlatego nasz organizm potrafi wchłonąć aż 80 proc. tego składnika z nabiału i tylko 20 proc. z produktów roślinnych.

Czy bóle brzucha po wypiciu Mleka mogą być objawem Alergii?
* Uczulenie na mleko krowie występuje dość rzadko. Powoduje ono dolegliwości skórne, takie jak wysypka w zgięciach łokci i pod kolanami, a także objawy ze strony układu pokarmowego, np.: wymioty, brak apetytu, biegunka. Kłopoty trawienne po wypiciu mleka częściej spowodowane są nietolerancją laktozy, czyli cukru zawartego w mleku. Jest to związane z brakiem enzymu niezbędnego do jego prawidłowego trawienia. Laktoza gromadzi się wówczas w jelitach, wywołując nudności, bóle brzucha, wzdęcia lub biegunki. Takie dolegliwości występują u osób rzadko sięgających po nabiał i u seniorów.

Czy osoba cierpiąca na nietolerancję laktozy powinna unikać nabiału?
* Nie. Trzeba po prostu wybierać produkty o jak najmniejszej zawartości laktozy (sery żółte oraz twarogi, a unikać tych, które mają jej najwięcej, np. mleko w proszku, zagęszczone i świeże). Jeśli masz kłopoty z trawieniem laktozy, możesz też sięgnąć po jogurty i kefiry. Zawierają one bakterie kwasu mlekowego, które rozkładają tę substancję. To zaś łagodzi objawy nietolerancji mleka.

Czym różni się mleko Pasteryzowane od UHT?
* Mleko pasteryzowane ogrzewa się w temp. 75 st. przez 15 sekund, UHT poddaje się działaniu wyższej temperatury (135 st.) przez 2 sekundy. W obu przypadkach niszczone są drobnoustroje chorobotwórcze i większość pożytecznych bakterii. Mleko pasteryzowane zachowuje więcej witamin z grupy B, ale można je przechowywać tylko kilka dni. Mleko UHT jest trwalsze, przechowuje się je nawet 5 miesięcy.

Dlaczego mleko kozie uznaje się za zdrowsze od krowiego?
* Oba rodzaje mleka różnią się zawartością składników pokarmowych. Kozie zawiera nieco więcej wapnia, magnezu, potasu i żelaza, a także witaminy A niż mleko krowie. To drugie zaś przoduje pod względem zawartości witaminy B2 i B12 oraz kwasu foliowego. Oprócz tego mleko kozie ma nieco inny skład białka. Dzięki temu niekiedy lekarze zalecają je osobom uczulonym na białka mleka krowiego.

Czy sery topione Mogą szkodzić?
* Sery topione, podobnie jak żółte, jedzone od czasu do czasu nie zaszkodzą. Zawierają sporo białka i wapnia. Trzeba jednak pamiętać, że są ciężkostrawne, mają dużo kalorii (289 kcal na 100 g) i sporo tłuszczów nasyconych, cholesterolu oraz kwasów trans. Te zaś mogą zwiększać ryzyko cukrzycy, chorób serca i układu krążenia. Dlatego serów topionych powinny unikać osoby dbające o linię, stosujące dietę lekkostrawną oraz diabetycy.

Czym się różni maślanka od Kefiru i jogurtu?
* Maślanka jest produktem ubocznym powstającym przy wytwarzaniu masła. Zawiera cztery razy mniej tłuszczów i połowę mniej cukru niż jogurt. Szklanka maślanki dostarcza tylko 75 kcal i witaminy z grupy B przyspieszające metabolizm. Dlatego jest ona składnikiem diet odchudzających. Lepiej jej jednak unikać przy wrzodach i nadkwaśności żołądka, bo pobudza wydzielanie soków trawiennych.

Dlaczego jogurt jest lepszy od Słodkiego mleka?
* Jogurt jest łatwiej przyswajalny niż mleko. Białko zawarte w nim jest 2–3 razy szybciej trawione przez nasz organizm. Jogurt ma też więcej witamin, zwłaszcza kwasu foliowego. Dzięki zawartości bakterii fermentacji mlekowej wspomaga pracę przewodu pokarmowego i reguluje trawienie, zapobiegając zaparciom i wzdęciom. Dlatego powinny o nim pamiętać osoby cierpiące na nadwrażliwość jelita.

Redakcja poleca

REKLAMA