Nietypowe zaślubiny

Dziś wiele młodych par szuka alternatywy dla wypowiedzenia sakramentalnego tak. Wiele osób chce w ten sposób podkreślić wyjątkowość dnia i nadać ceremonii indywidualnego charakteru.

Dziś wiele młodych par szuka alternatywy dla wypowiedzenia sakramentalnego tak. Wiele osób chce w ten sposób podkreślić wyjątkowość dnia i nadać ceremonii indywidualnego charakteru.

O ile ślub poza Kościołem jest w Polsce rzadkością, (w wielu regionach pary napotykają duże trudności z uzyskaniem prawnej zgody na zaślubiny poza Kościołem), to akty prawne regulujące zawieranie małżeństw poza urzędem są mniej restrykcyjne i zdarzają się w Polsce już coraz częściej. Daje to parom młodym możliwość zaślubin w niecodziennych miejscach i okolicznościach. Przyjrzyjmy się kilku pomysłom na niezwykły ślub cywilny.

Jedna z nierzadko wykorzystywanych przez filmowców scenerii to ślub na wodzie – uroczy statek, rzeka lub jezioro i przysięga dozgonnej miłość w słońcu. Bez trudu można to odtworzyć w życiu. Miłośnicy lotnictwa mogą wziąć ślub na pokładzie awionetki, a miłośnicy górskich wędrówek - ślub na Kasprowym Wierchu. Dla nurków - ślub podwodny, dla lubiących wrażenia - ślub w kopalni, w Wieliczce. A zakupoholikom za scenerię ślubu mogą posłużyć liczne centra handlowe.
Pomysłów może być oczywiście znacznie więcej - jeśli jesteśmy po uszy zakochani w romantycznej scenerii ruin zamku — postarajmy się o zorganizowanie tam ślubu. A dla miłośnicy sportu mogą wziąć ślub np. na murawie boiska, czy też na lodowisku. W praktyce niemal każdy plener, czy budynek da się zaadoptować tak, by można było wziąć ślub w wymarzonym miejscu.
Organizacja ślubu w nietypowym miejscu wymaga oczywiście znacznie większej ilości przygotowań. Zacząć należy standardowo - od skompletowania wszystkich wymaganych dokumentów (szczegóły poznacie bezpośrednio w USC lub w kancelarii parafialnej, bądź też zaglądając na blog Perfect Moments). Niezbędna jest także rozmowa z Urzędnikiem o tym, czy wogóle istnieje taka możliwość (najlepiej jest umówić się bezpośrednio z kierownikiem USC, któremu wytłumaczycie swój powód chęci zaślubin w innym miejscu). Przemyślcie dokładnie swoje argumenty – np. dlaczego chcecie, by Wasz ślub odbył się np. w powietrzu (może jesteście oboje lotnikami, należycie do aeroklubu i chcecie w ten sposób podkreślić swoje zainteresowania?). Powody mogą być związane z Waszymi zainteresowaniami (np. jesteście zagorzałymi kibicami drużyny piłkarskiej i marzycie o ślubie na murawie), z miejscem Waszego poznania (jesteście melomanami i poznaliście się w filharmonii), albo po prostu związany z zawodem, jaki wykonujecie (narzeczony jest marynarzem, jesteście aktorami, czy też przewodnikami górskimi). Jeśli w ogóle myślicie już o nietypowym miejscu zaślubin oznacza to samo w sobie, że dane miejsce jest dla Was ważne. Wytłumaczcie to urzędnikowi, a także zostawcie z formie oficjalnego, przygotowanego wcześniej pisma.

Należy jednak pamiętać, że nie ma gwarancji uzyskania zgody. Często w danym USC odbywa się jednocześnie wiele ślubów jednego dnia i nierzadko kierownik nie ma możliwości wydelegowanie urzędnika na ślub poza USC. Dodatkowo brakuje sprecyzowania pewnych zapisów w dokumentach regulujących akty prawne związanych ze skutkami cywilnymi zaślubin, co powoduje dużą uznaniowość w tej kwestii. Niemniej jednak na pewno warto próbować. Nic nie tracicie, jeśli nie uda Wam się uzyskać zgody, ale jaka będzie Wasza radość, jeśli faktycznie dostaniecie taką możliwość.

Po uzyskaniu zgody należy zadbać, by miejsce ceremonii było odpowiednio przygotowane. Na pewno Urzędnik udzieli Wam wskazówek, których ściśle musicie się trzymać. Zazwyczaj na miejscu powinno być godło, które w odpowiednim miejscu jest zawieszone lub postawione. Trzeba też zapewnić miejsce, na którym będzie podpisywany akt małżeństwa. Jeśli mamy taką możliwość, warto zaproponować transport dla urzędnika USC – minimalizacja czasu, jaki będzie musiał poświęcić na taki nietypowy ślub, może być dodatkowym argumentem w rozmowie z kierownikiem USC.

Miejsc i propozycji jest wiele, trzeba tylko spróbować przekonać urzędników do naszego pomysłu, a jeśli to nam się uda - zorganizujmy ślub, który zapadnie w pamięć naszym gościom i stanie się miłą opowieścią rodzinną dla potomnych.

A co jeśli się nie uda? Wówczas warto stylem wesela i atrakcjami nawiązać do waszych zainteresowań. Czasami bowiem jeden mały detal może zdziałać więcej, niż pełna przepychu sceneria.

Maria Zając – konsultantka ślubna firmy Perfect Moments
www.perfectmoments.pl

Redakcja poleca

REKLAMA