UEG - dobre bo polskie
Wyjątkowy koncept skupia się przede wszystkich na ubraniach stworzonych z tyveku, czyli materiału - papieru. Tworzywo jest oczywiście bardziej wytrzymałe od papieru (można je nawet prać), jednak ma ten sam wygląd i fakturę. Dzięki temu projekty marki są wyjątkowe i odnoszą coraz większy sukces na świecie. Mimo, że są niszowe Michał Łojewski ma też kilka bardzo komercyjnych sukcesów.Ostatnim jest współpraca ze słynnym, amerykańskim raperem Big Seanem. Artysta nosi ubrania z polską metką i wygląda w nich świetnie. Kilka lat temu na jednym z czerwonych dywanów w koszuli UEG pojawił się Jaden Smith. Jak widać subkultura hip hopowa uwielbia ten niecodzienny styl. Zatem trzymamy kciuki za Kanye...?
Oprócz tego rzeczy marki (wyłączają podstawę, czyli internet), dostępne są w sprzedaży m.in. w Azji a także w znanym chyba wszystkim sieci domów handlowych Selfridges. Rzeczy Łojewskiego wiszą w konceptualnej części sklepu, ale za to w doborowym towarzystwie Yohjiego Yamamoto, Rafa Simonsa czy Ann Demeulemeester.
Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie najnowszy lookbook marki UEG na wiosnę i lato 2015 - "Para Bellum" i trzymajcie razem z nami kciuki za kolejne sukcesy marki.
Więcej mody z polską metką:
Emilia Nawarecka dla SI MI
Ubrania ze znakiem zapytania od Loft37