Lakier… ale niezwyczajny! Przedstawiamy innowacje w dziedzinie emalii, które powinny znaleźć się tej zimy na Waszych paznokciach.
Wielowymiarowy metalik
Najmodniejsze kolory sezonu nie wystarczą – potrzeba ich specjalnego formatu. Bo czy wybierzemy modną śliwę, zieleń, grafit czy granat, ważny jest wymiar 3D czyli dużo połysku, wielowymiarowość, metaliczne drobinki przypominające lakier samochodowy. Barwa musi iskrzyć, a płytka paznokcia odbijać światło przyciągając uwagę niczym element biżuterii.
Przykład:
Hean, Duo chromatic, Cena: 5 zł
Skóra
Specjalna emalia tworząca efekt łusek czy krokodylej skóry to kontynuacja trendu na zwierzęce skórki – w zeszłych sezonach mieliśmy lamparcie cętki i tygrysie pręgi, tym razem królują gady. Taki lakier nakłada się na matową bazę, a potem jeszcze utrwala lakierem bezbarwnym – efekt iście piorunujący!
Przykład:
Wibo, Crocodile Skin, Cena: 10 zł
Kolorowy frencz
Nadal malujemy płytki dwukolorowo – oddzielając wszak albo półksiężyc u nasady paznokcia albo tradycyjnie czubek. Biel i róż wszak odkładamy do lamusa – królują najbardziej szalone połączenia, np. fiolet z granatem czy czerwień z pomarańczą.
Przykład:
Wibo, French Duo Color, cena: 10 zł
Skruszenie
I jeszcze jedna tekstura warta wypróbowania – lakier robiący wrażenie popękanego! Efekt robi się samoistnie i nie przypomina wcale odkruszającej się emalii, ale raczej pokrywę z zastygającej lawy. Do wykonania należy użyć podkładu o innym kolorze, który wypełni „pęknięcia”.
Przykład:
O.P.I. Shatter, Cena: 40 zł (20 zł w promocji)