Sam rozświetlacz to za mało! Po erze starannego konturowania bronzerami i różami, przyszedł czas na bardziej niekontrolowany błysk i to z... brokatem! Na czas Karnawału jest jak znalazł!
Te kosmetyki podkręcą wasz sylwestrowy look!
W przypadku tzw. glitter strobbing, czyli konturowania brokatem, nie musicie obawiać się o przesadę, bo... przesada jest bardzo wskazana. Pamiętajcie jednak, żeby był to jedyny akcent w makijażu. Zrezygnujcie z kolorowych szminek, perłowych cieni i innych dodatkowych ozdób. Pomalujcie twarz podkładem, który wytrzyma wszelkie trudy sylwestrowej nocy i wytuszujcie mocno rzęsy.
Jaki wybrać kolor brokatu? Najlepiej taki, który pasuje do waszej karnacji. Ciepłe typy urody powinny wybierać różowe złoto i odcienie pomarańczu i czerwieni, a chłodne powinny sięgać po srebro i grafit.
Brokatem podkreślajcie nie tylko policzki, ale także łuk brwiowy, wtedy makijaż będzie bardziej spójny. Przy takim makijażu, nawet klasyczny i dobrze wszystkim znany zestaw - dżinsy i biały t-shirt będzie wyglądał nieziemsko!