Sięgnij po bazę. Wygładzi skórę, ułatwi rozprowadzanie podkładu i przedłuży jego trwałość. Dzięki bazie pigmenty nie zbierają się w załamaniach skóry i zmarszczkach, a skóra długo wygląda świeżo i gładko.
Dobieraj ją zawsze do typu cery. W przypadku cery tłustej i mieszanej stosowanie bazy matującej jest wręcz niezbędne.
Jeśli twoja skóra ma skłonność do nadmiernego połysku, nie wybieraj bazy rozświetlającej! Może pogłębić efekt błyszczenia.
Baza nie musi być stosowana pod podkład. Możesz z niego zrezygnować (i przykryć bazę tylko pudrem transparentnym), jeśli zależy ci na bardzo lekkim i naturalnym makijażu.
Dobrze by było, gdyby baza stosowana latem dodatkowo zawierała filtry przeciwsłoneczne. Nie zwalnia cię to z obowiązku stosowania kremu z filtrem, ale zapewnia dodatkową ochronę przeciwsłoneczną.
Bazy pod cienie do powiek znakomicie utrwalą pigment (nie tylko sypki). Nanieś je na całą powierzchnię ruchomej powieki i dokładnie rozprowadź. Potem pomaluj oko.
Specjalny żel, np. Inglota, punktowo naniesiony na powiekę znakomicie sprawdza się w przypadku sypkich cieni, które szybko gromadzą się załamaniach powiek. Aby makijaż utrzymał się dłużej, cień nanoś bliżej linii rzęs, a zdecydowanie mniejsze jego ilości rozprowadzaj na całej powierzchni.
Róż w kamieniu zastąp różem w kremie lub musie. Mają one nie tylko lżejszą konsystencję, ale na skórze niepokrytej pudrem wyglądają o wiele bardziej naturalnie.
Rozświetlacz doda twarzy świeżości. Nanoś go jedynie na szczyt kości policzkowej i pod łuk brwiowy. Jedynie w przypadku bardzo suchej skóry możesz musnąć nim całą twarz.
Mascara odporna na wilgoć – to nieco lżejszy odpowiednik mascary wodoodpornej. Jest niewrażliwa na pot, łzy i deszcz, ale łatwo ją zmyć kosmetykiem do demakijażu.
