Trudne nazwisko w świecie mody - Stróżyna

Stróżyna to trudne nazwisko w świecie mody, bo przysparza mnóstwo problemów zagranicznym redaktorom i komentatorom mody zarówno w zapisie, jak i wymowie. Polacy nie powinni mieć z tym jednak najmniejszych problemów, więc warto, żeby je już zapamiętywali, bo... Polak potrafi!
/ 09.02.2010 07:38
Stróżyna to trudne nazwisko w świecie mody, bo przysparza mnóstwo problemów zagranicznym redaktorom i komentatorom mody zarówno w zapisie, jak i wymowie. Polacy nie powinni mieć z tym jednak najmniejszych problemów, więc warto, żeby je już zapamiętywali, bo... Polak potrafi!

Krzysztof Stróżyna (vel Krystof Strozyna) to dwudziestosiedmioletni absolwent słynnej Central Saint Martins College of Art and Design w Londynie, który swoje kolekcje prezentuje podczas słynnych London Fashion Weeks. Ten młody twórca cieszy się już także uznaniem i uwagą największych światowych redaktorów oraz magazynów mody. W Polsce dopiero od niedawna jest wymieniany przez ludzi profesjonalnie zajmujących się modą jako bardzo utalentowany i obiecujący projektant.

Odkąd polska wersja międzynarodowego magazynu Elle umieściła Krzysztofa Stróżynę w swoim rankingu prognozującym najnowsze trendy i snobizmy 2010 roku o projektancie zrobiło się w naszym kraju nieco głośniej. Warto jednak zauważyć, że nie jest – jak rozpisują się niektóre portale i blogi internetowe – jedynym Polakiem znanym i sprzedającym swoje kolekcje za granicą, a "jednym z", bo można tu także wymienić choćby Annę Kuczyńską czy znaną wszystkim ze swego charakterystycznego stylu Ewę Minge.

Polak potrafi: trudne nazwisko w świecie mody – Stróżyna
Krzysztof Stróżyna z modelkami - pokaz kolekcji wiosna/lato 2010

Krzysztof Stróżyna zagościł także na tegorocznym Art Fashion Festivalu w Poznaniu i podczas otwartych wykładów opowiadał, jak to się stało, że odniósł taki sukces w modzie światowej. W 2007 roku jako absolwent Saint Martins dzięki swojej dyplomowej kolekcji zdobył jednocześnie nagrodę Harrods Design Awards, dzięki której jego kolekcję dyplomową można było zamówić w domu towarowym Harrods. Wraz z kilkoma innymi projektantami wywalczył sobie również sponsoring w konkursie New Generations znanej brytyjskiej sieci Topshop.

Jego kolekcje oprócz pokazów na London Fashion Week (w kalendarzu "off" czyli poza głównymi pokazami) można było podziwiać również w znanych sesjach  zdjęciowych takich magazynów, jak m. in.: Pani, Elle, Twój Styl, A4, Vogue UK, Vogue Russia, Wonderland, Vogue Italy, Elle US, Elle UK. Już w marcu projektant pokaże także w Szczecinie na Festiwalu inSpiracje 2010 swoją specjalnie z tej okazji przygotowywaną kolekcję.

Polak potrafi: trudne nazwisko w świecie mody – Stróżyna
Charakterystyczna dla Stróżyny drewniana biżuteria - kolekcja wiosna/lato 2010

Krzysztof Stróżyna pochodzi z Ustronia Morskiego i chodził do liceum w Kołobrzegu, choć z dzisiejszej perspektywy mówi w wywiadach, że była to jednak, delikatnie mówiąc, strata czasu. Już w siódmej klasie szkoły podstawowej interesował się magazynami modowymi, które kupowała jego mama i początkowo chciał studiować malarstwo. Ostatecznie poszedł jednak na anglistykę, ale uczył się jednocześnie w prywatnej szkole artystycznej. Ten wybór okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ wyśmienita znajomość angielskiego przydała mu się podczas rozmowy kwalifikacyjnej do Saint Martins, po której został bez problemów przyjęty.Polak potrafi: trudne nazwisko w świecie mody – Stróżyna

Znak rozpoznawczy kolekcji Stróżyny to przede wszystkim, jak sam zresztą podkreśla, graficzne linie, geometryczne cięcia, idealne dopasowanie, a także ręcznie wykonywana drewniana biżuteria. Projektant nie ma sprecyzowanych inspiracji, a kieruje się przede wszystkim własną intuicją. Kolekcje oraz uzupełniającą je drewnianą biżuterię szyje i  wytwarza w Polsce, jednak nie zdradza ze względu na konkurencję, gdzie konkretnie. Wiadomo jedynie, że ubrania szyje mały zakład ze świetnymi (co widać!) fachowcami, a biżuterię rzeźbi w drewnie na zamówienie polski rzemieślnik-artysta. Stróżyna w pracy jest perfekcjonistą - sam dogląda wszelkich etapów powstawania kolekcji – wykończeń, konstrukcji, szycia.

Kreacje tego projektanta mają w sobie charakterystyczny nowoczesny i świeży klimat oddający współczesne trendy. Czuje się w nich już nie odtwarzanie, odwzorowywanie czy rzemieślniczy kunszt, a prawdziwą sztukę i artystyczną wizję. Dla kogo tworzy Stróżyna? Jak mówi w wywiadach - dla charyzmatycznej i stylowej kobiety w typie Asi Argento czy Monici Bellucci. Jego ubrania nosi również brytyjska piosenkarka Cheryl Cole.

Jeszcze do niedawna sam projektant szczerze wątpił w uruchomienie sprzedaży swoich ubrań w Polsce, ale jak przepowiada magazyn Elle, ma się to już stać w 2010 roku. Zobaczymy. Na razie wybrane rzeczy z najnowszej kolekcji Stróżyny można kupić w luksusowym, butiku internetowym Luisaviaroma.com. Ceny jak na projektanta światowej klasy przystało równie luksusowe - od  3 678.45 zł za obcisłe spodnie z suwakami do 4 290.84 zł za sukienki mini. Dostępne internetowo rzeczy są uszyte z satyny i wiskozy.

Poniżej możecie obejrzeć najnowszą kolekcję Krzysztofa Stróżyny na wiosnę i lato 2010. Dla nas jest ona przepełniona przede wszystkim najmodniejszym klimatem sezonu czyli odwołaniami do afrykańskiej sztuki plemiennej, która naszym zdaniem świetnie pasuje do nowoczesnego stylu mocnych i niezależnych kobiet. Drewniana biżuteria idealnie współgra z tym wizerunkiem i wygląda niczym modernistyczne totemy. Oczywiście geometria, cięcia i graficzne linie charakterystyczne dla projektanta także dają się tutaj zauważyć.

Polak potrafi: trudne nazwisko w świecie mody – Stróżyna

Zobaczcie też detale i wykończenie kreacji, które można kupić w internecie:

Polak potrafi: trudne nazwisko w świecie mody – Stróżyna

Więcej zdjęć kolekcji oraz zakulisowych przygotowań do pokazu wiosna/lato 2010 (tzw. backstage) znajdziecie na oficjalnej stronie Krzysztofa Stróżyny. Polecamy!

WU
Fot. Materiały prasowe, Krystofstrozyna.com, Luisaviaroma.com

Redakcja poleca

REKLAMA