Nowoczesna Pin-up girl…. w każdym rozmiarze

Ewa Michalak projektuje bieliznę, której celem jest to by każda kobieta niezależnie od sylwetki mogła się w niej poczud seksownie i wygodnie.
/ 12.10.2011 07:14
Niespotykanie szeroka rozmiarówka staników (obwody od 65 do 105, miseczki od AA do KK) sprawia, że każda pani może perfekcyjnie dopasować sobie biustonosz.

Najnowsza kolekcja inspirowana jest zarówno niestarzejącym się stylem pin-up girl z lat ‘40 i ’50 (szorty, figi z wysokim stanem, motywy kwiatowe), jak i królującymi trendami mody jesienno-zimowej (połysk satyny, mocne kolory, nawiązania glamour). Jednak decydującym kryterium podczas przygotowywania nowych wzorów były sugestie klientek, którym Ewa stara się coraz bardziej wyjść naprzeciw.

W efekcie powstała kolekcja eklektyczna modowo, zderzająca nowoczesny, casualowy (a nawet sportowy) look z seksowną, wieczorową elegancją w stylu glamour. Dominują w niej monochromatyczne projekty lub czerń jako tło dla nasyconych barw tego sezonu. Kolory przewodnie to morski, turkus, intensywna czerwień, zimny granat, szlachetny fiolet, jasne złoto, ciepły burgund oraz ponadczasowe czerń i szarość.

Aby każda kobieta mogła idealnie dopasować sobie stanik ważny jest nie tylko wybór rozmiarów, ale i fasonów. Ewa Michalak proponuje kilka przemyślanych oraz świetnie dopracowanych krojów biustonoszy, które unoszą do góry i nadają piersiom okrągły kształt:

HM – miękki biustonosz „halfcup”, którego miseczki w całości wykonane z cieniutkiego, haftowanego tiulu kuszącego półprzezroczystością
PL – lekko usztywniany biustonosz „plunge” z niskim mostkiem do głębokich dekoltów, maksymalnie zbliża piersi do siebie
HP i CH – piankowe staniki typu „halfcup”, wypychają biust do góry seksownie eksponując dekolt
BP – wzmacniany pianką biustonosz o kroju „balkonetka”, dzięki większemu zabudowaniu dający najlepsze podtrzymanie dla dużych biustów

Projektując swoje konstrukcje Ewa nie zapomniała też o tym, że tylko 1 na 100 kobiet ma obie piersi takiej samej wielkości. Część ze swoich nowych wzorów wyposażyła więc w wyjmowane wkładki push-up pozwalające na ukrycie tej różnicy w rozmiarach. Do miseczki z mniejszą piersią można włożyć 1 lub 2 wkładki.

Ewa Michalak chce przypomnieć Wam, że liczba kilogramów czy figura nie jest ważna! Wszystkie jesteśmy piękne jeśli tylko dobrze czujemy się we własnej skórze. A idealnie dopasowana, seksowna i wygodna bielizna na pewno pomaga poczuć się atrakcyjną niczym pin-up girl kobietą.
Tagi: bielizna

Redakcja poleca

REKLAMA