Sylwestrowe szaleństwo zbliża się dużymi krokami. W tym roku na parkiecie znów królować będą połyskliwe sukienki, ozdobione błyszczącymi elementami lub frędzlami. Nie zabraknie także klasycznej balowej tafty i jedwabiu. Nie każda z nas lubi jednak ten cały sylwestrowy blichtr. Dlatego dla kobiet ceniących elegancję, styl i klasę mamy nieśmiertelną małą czarną, w sam raz na wystawne przyjęcie, ale i prywatkę w gronie znajomych.
Wielka Coco Chanel postawiła na prostotę i za to pokochały ją miliony kobiet. Jej projekty, choć niekiedy wręcz ascetyczne, sprawiły, że kobiety poczuły się naprawdę piękne. Oprócz dzianinowych kostiumów, klasycznych prochowców, pięknej biżuterii z pereł oraz niebanalnych kapeluszy, Chanel zostawiła po sobie także wiecznie modną „małą czarną”, która dzięki swej prostocie stanowi doskonałą bazę dla kobiecej urody.
„Tworząc najnowszą kolekcję Gatta Bodywear zaczerpnęliśmy z dorobku słynnej Coco. Chcąc dać kobietom odrobinę luksusu w przystępnej cenie sięgnęliśmy po przyjemne w dotyku, lekko połyskujące tkaniny, idealnie dopasowujące się do każdej sylwetki. Tak powstała linia czarnych sukienek, w sam raz na spotkanie biznesowe, jak i wielkie przyjęcie” – powiedziała Małgorzata Barton, Szef Marketingu Gatty.
Klasyczne piękno
Sukienki z kolekcji Gatta Bodywear cechuje chanelowska prostota, a całość dopełniają niewielkie, ale znaczące akcenty. Dostępnych jest wiele fasonów – mała czarna z poszerzanymi rękawami, marszczeniami, kopertowym dekoltem lub klasyczna bez rękawów, bądź z rękawem ¾.
„Sukienki zostały zaprojektowane tak, by doskonale komponowały się z wszelkimi dodatkami. Doskonałym dopełnieniem tego kobiecego stroju może być ozdobiony dżetami pasek lub, niezwykle modny w tym sezonie, duży kwiat – w tym samym co sukienka lub kontrastującym kolorze. Uzupełnieniem sylwestrowej kreacji mogą być także ozdobne rajstopy z najnowszej kolekcji Gatty” – podpowiada Małgorzata Barton.
Chanelowskie akcenty
Gatta w swojej kolekcji, inspirowanej stylem Coco Chanel, nie poprzestaje jedynie na sukienkach. Sięgnęła także po inne charakterystyczne dla słynnej projektantki akcenty – czarno-białe, dzianinowe bolerka, garniturowe spodnie i klasyczne, białe koszule. Stroje idealne na noworoczny obiad z rodziną lub kolację w gronie znajomych.
„Chanel pozostawiła po sobie niebywały dorobek, którego akcenty wykorzystaliśmy w naszej najnowszej kolekcji. Czarno-białe bolerka, dzianinowe komplety i białe koszule to nasz ukłon w stronę wielkiej Coco” – wyjaśnia Małgorzata Barton.
Odzież Gatta Bodywear dostępna jest w salonach firmowych Gatty. Oprócz linii Coco, w kolekcji można odnaleźć także liczne modele bluzek, golfów, spodni oraz legginsów. Nowość stanowią jegginsy – spodnie w kolorze jeansu, doskonale dopasowujące się do każdej sylwetki.
Więcej na www.gatta.pl.
