35-letnia Gisele Bundchen to jedna z najlepszych top modelek w historii. Zaliczana do ikon oraz najlepiej zarabiających nazwisk z branży. Niegdyś narzeczona Leonardo DiCaprio a dziś emerytowna już modelka, ale przede wszystkim szczęśliwa małżonka sportowca Toma Brady'iego oraz matka 2 dzieci. Jednak jej początki w świecie modelingu były koszmarne. Ostatnio po raz pierwszy zwierzyła się ze swoich problemów. A wszystko zaczęło się gdy miała 14 lat...
Kolejna modelka mówi o prawdziwym obliczu mody
Niedawno pisałyśmy o polskiej modelce, która zwierzyła się z tego jak naprawdę wygląda życie modelki. Pełne wyrzeczeń i cierpienia - fizycznego i psychicznego.
Zuzanna Buchwald o karierze modelki
Teraz przyszedł czas na Gisele. Brazylijska gwiazda w wywiadzie dla amerykańskiego magazynu "People", powiedziała, że ponad 40 razu odrzucano ją w castingach. Zwracano uwagę na ponoć za duży nos i za małe oczy. Nikt nie wróżył jej większej kariery mówiąc, że jej twarz nie nadaje się na okładkę.
fot. ONS.pl
Modelka jednak się nie poddała a to za sprawą jej ojca, który poradził jej by nie przejmowała się bezpodstawną krytyką. Gisele Bundchen pomyślała wtedy, że jeśli będzie bardzo ciężko pracować wszystko się jakoś ułoży. I tak też się stało bo w wieku 19 lat wylądowała na okładce amerykańskiej edycji Vogue. Od tamtej pory poszło wszystko jak z płatka.
Jak widać jej historia to kolejny przykład jak ważna jest wiara w siebie i odporność na krytykę. Ciężka praca i łut szczęścia może wynieść nas na wyżyny.
fot. ONS.pl
Więcej hitów na ten sezon:
Stylowa mama - Kourtney Kardashian 9 hitów z wiosennych kolekcji Bomberka - jak ją nosić?
