Szukam sukienki na bal gimnazjalny. Potrzebuję dużoo pomocy.

napisał/a: Metztli 2011-01-14 21:11
Tańczę poloneza na balu gimnazjalnym. I rodzi się pytanie w co mam sie ubrać a nie mialam sukienki od dobrych kilku lat. W sumie noszę tylko jeansy i za duze bluzy. Mam również niecodzienną figurę: 155 cm, 46 kg, krótkie nogi o dosc zbitych łydkach, szczuple ramiona, w miare szczuple biodra, mały biust. I malenkie stopki - rozmiar 36. Nie powinnam również z powodu chorych stop nosic butow na duzym obcasie, nie potrafie nawet sie w takich przemieszczac. Nie lubie rownież różu, odkryte plecy odpadają ( krzywy kregoslup by bylo widac). Zalezy mi zeby sukienka byla ciekawa, jestem blada, mam prawie czarne oczy i brazowe wlosy. Czekam na propozycje I przepraszam za te przemówienie A tak : wszelkie dodatki ze skóry, chociaz by do butow lub torebki odpadają gdyz kocham zwierzęta. Szukam jakiegos wzorca, którego modele byłyby w bardzo przystepnej cenie. Nie musi, a nawet chyba nie powinien byc to jakis okreslony egzemplarz, bo nie bede krazyc po polsce w poszukiwaniu go :D
magdagac1
napisał/a: magdagac1 2011-01-15 17:46
Może coś wybierzesz z tych zestawów i sama stworzysz własną kreację,która w pełni Cię zadowoli ;))))
napisał/a: asia10_94 2011-01-15 20:13
Miałam rok temu bal gimnazjalny. I ubrałam się w czeroną sukienkę na ramiączka i do tego baleriny bo nie można było mieć butów na obcasach. A więc wybierz napewno krótką sukienkę bo w niej się można wybawić. Może taka
http://moda.allegro.pl/suknia-sukienka-nowe-super-gatunek-zobacz-i1400417146.html
jest ładna, schludna i kolor stonowany.
albo taka:
http://moda.allegro.pl/studniowka-bajeczna-sukienka-cekiny-36-40-tu-38-i1394641812.html
też jest ładna .
ta też mi sie bardzo podoba tylko jest droga
http://moda.allegro.pl/szalowa-mini-z-kokarda-wesele-bal-wybor-kolorow-i1401317630.html.

a odnośnie butów to nikt ci nie dobierze butów bo każdy ma inny gust
whisper2
napisał/a: whisper2 2011-01-16 09:06
a ja powiem tak....
jeżeli nie kupujesz sukienek- to radziłabym pierwsze ją przymierzyć, obejrzeć się i dopiero zdecydować- w takim wypadku odpada kupno na necie...- nie koniecznie ładnie wygląda na Tobie to co na modelce...

Tutaj ratuje Cię może koleżanka, czy kolega- ktoś kto uprzyjemni chwile biegania po sklepach, bo czasami to co na oko nie będzie pasowało, leży idealnie...